 |
|
Kurwom jest lekko, bo kurwa to ma do siebie, że skurwi się sto razy, i sto razy jej się upiecze.
|
|
 |
|
''Generalnie była to dziewczyna miła, uczuciowa, choć na wskroś, na wylot chyba pierdolnięta.''
|
|
 |
|
Co mam Ci powiedzieć? Prawdę? Zapewniam Cię, że nie chciałabyś tego słuchać. Moje marne wyjaśnienia by niczego nie zmieniły. Mogę powiedzieć, że to nie bylo tak, mogę, ale nie zamierzam wypierać się niczego. Mogę próbować kłamać, wolę jednak powiedzieć Ci całą prawdę. Mógłbym odejść bez słowa, może tak by było najlepiej. Jednak wypowiem ostatnie: "tak, jestem winny", zamknę za sobą drzwi, zniknę. Juz nie będę wiecej Cię krzywdził swą obecnością i postępowaniem.
|
|
 |
|
minęło trzy tygodnie od rozstania. dokładnie dwadzieścia dwa dni odkąd nie zasypiam, i nie budzę się przy Tobie. i jak widzisz, jakoś nadal żyję. daję sobie świetnie radę. nie umieram bez Ciebie - o dziwo. kiedyś byłam przekonana, że jeśli wypowiesz w moim kierunku słowa 'to koniec' - umrę, od razu, zabraknie mi tlenu - a jednak mój tlen ma się dobrze. jest go pod dostatkiem. oczywiście - rusza mnie każdy Twój sms, każde połączenie od Ciebie, bo to przecież proste, że kocham Cię jeszcze bardzo mocno. kładę się spać w pustym mieszkaniu, do pustego łóżka, spoglądam na telefon i widzę kilka nieodebranych połączeń - wtedy emocje biorą górę - bo wiem, że nadal Ci zależy i wiem, że mówiłeś te słowa w gniewie - ale ja już nie potrafię, nie jestem w stanie kolejny raz wrócić, wybacz. || kissmyshoes
|
|
 |
|
"Robię, co mi się podoba – to cię ziomek złości"
|
|
 |
|
przy nim nawet płacz smakował jak najbardziej przesłodzone ciastko, w największej cukierni w mieście. w końcu przestałam lubić słodycze, aż nadto.
|
|
 |
|
"Mam język ostry jak brzytwa"
|
|
 |
|
Pakować się od nowa w coś, co juz raz straciło sens? Starać się tylko po to, by poraz kolejny cierpieć? Nie spać po nocach, przepuszczać przez myśli wszystkie te sytuacje, dzięki którym, wszystko co piękne się kończyło? Wolę już nie kochać.
|
|
 |
|
"Łańcuchy konsekwencji ciągniesz u nóg do śmierci"
|
|
 |
|
I żadne słowa nie potrafią skleić sie w całość, wszystkie wyrazy wypisane są niczym w tym
momencie, otaczający mnie swiat przyprawia mnie o mdłości, a wyraz twarzy w lustrze z
żadnej strony nie przypomina tego samego chlopaka, co jeszcze pól roku temu.
|
|
|
|