|
- Nie chcę być dziewczyną ,która potrzebuje potwierdzenia ,ale w tym momencie mojego życia ,chyba jednak nią jestem. Wiem o tym ,że nie jesteśmy oficjalnie razem .. myślałam tylko ,że w takim kierunku zmierzamy. - Czemu mamy określać nasz związek w konwencjonalny sposób ? To jak ze sztuką uliczną. Cieszmy się tym ,co teraz mamy ,olewajmy to ,co myślą inni.
- Tu nie chodzi o sztukę uliczną. Nie chodzi o opinię innych. Chodzi o to coś. O ten związek ,czy jak tam chcesz to nazwać. O to ,co do siebie czujemy ,a ja po prostu Cię nie rozumiem. Nie wiem co do mnie czujesz. - Pokazuję Ci ,co czuję. - Dla Twojej informacji średnio Ci to wychodzi.
|
|
|
Od urodzenia uwielbiam wakacje. Dziś są dla mnie czym innym, rozpoczynają libacje. Zioło, fajki, wódka, jeziorko. To coś na co czekam od września, Słonko.
|
|
|
siemanko, witaj w moim pojebanym serduchu.
|
|
|
lubiłam Jego styl, przelotne uśmiechy przy przypadkowych spotkaniach, on lubił mój optymizm i kręcone włosy, a później gdzieś między jednym a siódmym pocałunkiem wymyśliliśmy sobie, że będziemy dla siebie całym światem. istni kretyni.
|
|
|
Przytuliła go, poczuła się bezpiecznie i to ją zabijało, bo wiedziała, że nigdy nie będą razem.
|
|
|
stałeś się codziennością, zupełnie nie wiem jak.
|
|
|
Dobrze jak ludzie w związku się czasami kłócą. Lepsze to niż obojętność, niż machnięcie ręką na problemy i udawanie, że nic się nie dzieje. Gdy się kłócicie to znaczy, że obojgu Wam zależy, że to wszystko jeszcze ma dla Was sens i próbujecie naprawić to, co po drodze się pierdoli.
|
|
|
Nie mogę obiecać Ci, że spędzimy ze sobą resztę życia. Jesteśmy młodzi, nie wiemy co przyniesie nam los. Jednak mogę szczerze powiedzieć, że w tej chwili jesteś najważniejszą osobą w moim życiu. Tyle musi wystarczyć.
|
|
|
To, że nie raz jest źle nie oznacza przecież końca,
warto iść do przodu choćby po jeden dotyk słońca.
|
|
|
Kochany pamiętniku. Wmawiałam sobie, że można się poddać, nie ryzykować, twierdząc, że nie czas na zmiany. Ale to był tylko pretekst. Usiłuję uciec od prawdy, a prawda jest taka, że się boję. Jeśli dam sobie prawo do choćby chwilowego szczęścia, cały świat runie i nie wiem, czy to przetrwam.
|
|
|
Jak się pieprzy, to się pieprzy na całego. Nigdy się nie pieprzy w życiu na pół. Albo na trzy czwarte. Zawsze na całość .
|
|
|
|