 |
ciekawe ktora wkoncu bedzie ta wlasciwa dla mnie...
|
|
 |
Puk, puk mordki! Wszyscy już pozamarzali przez tę pogodę za oknem? Ktoś tu jeszcze żyje?
|
|
 |
takze nastala pora na kolejna noc i kolejna probe zasniecia. Znowu zamkne oczy ludzac sie ze jak rano je znowu otworze bedzie juz wszystko okej, bedzie jak dawniej, niestety nie bedzie okej nie bedzie nawet troche lepiej, wrecz przeciwnie.
|
|
 |
zeby to wszystko bylo takie latwe jak sie mowi, to swiat bylby piekniejszy, nie byloby zadnych problemow, kazdy by mial swoja druga polowke, ale mimo wszystko byloby wtedy nudno. Nikt nie wiedzialby co to cierpienie, co to zlamane serce, jak to to jest jak starasz sie jak tylko potrafisz a i tak nic z tego nie wyjdzie. Mowia czlowiek uczy sie na bledach. No niekoniecznie. Wszyscy popelniamy te same bledy i to nie raz czy dwa tylko czasem nawet codziennie. Klamac mozna ale samego siebie nie da sie oszukac. Rozum pozbiera sie szybko, serca jednak nie da sie tak szybko zagoic.
|
|
 |
3 lata bycia razem to za malo zeby mnie poznac, no tak niezly kamper ze mnie ;]
|
|
 |
czym jest milosc jak nie potrafi przetrwac proby? Mowisz ze ci zalezy? to dlaczego nie pokazesz tego? mowic mozna wiele, ale to czyny sie licza. Najpierw mowisz, ze kochasz, ze bedzie wszystko dobrze a nastepnego dnia zrywasz przez telefon. Jest zajebiscie, nigdy nie bylo i nie bedzie...
|
|
 |
swiat sie zmienia, ludzie nie, wszystko idzie do przodu ale nie kazdy potrafi za tym nadazyc
|
|
 |
bo sa rzeczy o ktorych nie mozna powiedziec nawet osoba ktore sie kocha.
|
|
 |
Ciekaw jestem, jakie to korzyści mamy z lądowania człowieka na Księżycu, jeśli my sami nie potrafimy żyć tu, na tej ziemi? | Anthony de Mello
|
|
 |
Żałuję wielu wypowiedzianych słów, niektórych zbyt pochopnie, niektórych zamierzenie, tych, które zabolały bądź dotknęły kogoś bardzo, tych niepotrzebnych, tych za mocnych. Żałuję też tych słów niewypowiedzianych, które nie padły z moich ust, a powinny. Żałuję wielu podjętych decyzji, ale też tych, które zostawiłam za sobą i oddałam je w ręce przeznaczenia. Żałuję niektórych kontaktów międzyludzkich, ogromu zaufania jaki komuś powierzyłam, obietnic bez pokrycia, wiary w nicość. Żałuję tego braku wiary w siebie, jaki posiadam, a jakiego nie mogę się wyzbyć. Żałuję łez, które wywołałam u innych osób zupełnie niepotrzebnie. Żałuję miłości w jaką sama siebie wpędziłam, miłości, która nigdy nie powinna była mieć miejsca. Żałuję tych błędów, które niczego mnie nie nauczyły. Żałuję również siebie w momentach, kiedy upadłam i nie potrafiłam się podnieść. Tak bardzo tego żałuję. [ yezoo ]
|
|
|
|