głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika celebrytka

niektórym ludziom dziękuję  za to że są.innym za to  że byli. a jeszcze innym  że w ogóle ich nie poznałam.    neast

neast dodano: 26 sierpnia 2011

niektórym ludziom dziękuję, za to że są.innym za to, że byli. a jeszcze innym, że w ogóle ich nie poznałam. // neast

i niech utonę w gorących wodach mórz  cichych westchnień wyssanych z Twoich ust. i mów mi dobrze językiem jakim chcesz. i mów mi dobrze  tylko nie mów mi źle! ♥ teksty neast dodał komentarz: i niech utonę w gorących wodach mórz, cichych westchnień wyssanych z Twoich ust. i mów mi dobrze językiem jakim chcesz. i mów mi dobrze, tylko nie mów mi źle! ♥ do wpisu 26 sierpnia 2011
ja też  kurwa. NAPIŁABYM SIĘ Z TOBĄ WÓDKI DZIŚ! teksty neast dodał komentarz: ja też, kurwa. NAPIŁABYM SIĘ Z TOBĄ WÓDKI DZIŚ! do wpisu 26 sierpnia 2011
To chuj  że nie mamy sygnetów na palcach! To chuj  żę nie gramy ludziom do tańca! To chuj  że pijemy czystą  a nie drinki! Że lubimy tatuaże i lubimy dziewczynki.    Pidżama Porno

neast dodano: 26 sierpnia 2011

To chuj, że nie mamy sygnetów na palcach! To chuj, żę nie gramy ludziom do tańca! To chuj, że pijemy czystą, a nie drinki! Że lubimy tatuaże i lubimy dziewczynki. // Pidżama Porno

pierdolona era techno!

neast dodano: 26 sierpnia 2011

pierdolona era techno!

śmierdzisz mną  nie uwolnisz się.    czyjeś

neast dodano: 26 sierpnia 2011

śmierdzisz mną, nie uwolnisz się. // czyjeś

jestem łakotkowy potwór! :D    reklamejszyn

neast dodano: 26 sierpnia 2011

jestem łakotkowy potwór! :D // reklamejszyn

Bycie singielka kiedyś oznaczało  że nikt cie nie chciał. Teraz to znaczy  że jesteś ładna  seksowna i wykorzystujesz swój czas na decyzje jakiego życia chcesz i z kim chcesz je spędzić.    nie moje

neast dodano: 25 sierpnia 2011

Bycie singielka kiedyś oznaczało, że nikt cie nie chciał. Teraz to znaczy, że jesteś ładna, seksowna i wykorzystujesz swój czas na decyzje jakiego życia chcesz i z kim chcesz je spędzić. // nie moje

trzymałam go mocno za rękę nie mogąc się od niego oderwać.   leć kochanie  bo ci ucieknie!   poganiał mnie widząc stojący na przystanku autobus.   szybko  jeszcze jeden.   dociągałam go do siebie łapczywie sięgając ust.   leć wariatko.   śmiejąc się pocałował mnie ostatni raz. wbiegłam do autobusu ledwo przeciskając się przez zamykające się już drzwi. kilkoro ludzi śmiało się komentując:  jacy zakochani.   kierowca także rozbawiony tą całą sytuacją zapytał:   co  ukochany nie chciał puścić?   nie zdążyłam usiąść a już poczułam wibracje. dzwonił.   wysiadaj na najbliższym przystanku głupku  mam twoją kurtkę .   słysząc śmiechy ludzi wybiegłam gnając w jego stronę. wychylił się zza rogu łapiąc mnie i znów łącząc nasze usta. trzymając swoją kurtkę już w dłoniach zdążyłam mu wyszeptać zmachanym głosem:   zawsze chciałam tak do ciebie biec.  ale żeby się całować   a nie wziąć kurtkę.   powiedział rozbawionym tonem a ja nastawiłam usta .   milcz głupku  całuj.    niewiemczyje  ale boskie

neast dodano: 25 sierpnia 2011

trzymałam go mocno za rękę nie mogąc się od niego oderwać. - leć kochanie, bo ci ucieknie! - poganiał mnie widząc stojący na przystanku autobus. - szybko, jeszcze jeden. - dociągałam go do siebie łapczywie sięgając ust. - leć wariatko. - śmiejąc się pocałował mnie ostatni raz. wbiegłam do autobusu ledwo przeciskając się przez zamykające się już drzwi. kilkoro ludzi śmiało się komentując:- jacy zakochani. - kierowca także rozbawiony tą całą sytuacją zapytał: - co, ukochany nie chciał puścić? - nie zdążyłam usiąść a już poczułam wibracje. dzwonił. - wysiadaj na najbliższym przystanku głupku, mam twoją kurtkę . - słysząc śmiechy ludzi wybiegłam gnając w jego stronę. wychylił się zza rogu łapiąc mnie i znów łącząc nasze usta. trzymając swoją kurtkę już w dłoniach zdążyłam mu wyszeptać zmachanym głosem: - zawsze chciałam tak do ciebie biec.- ale żeby się całować , a nie wziąć kurtkę. - powiedział rozbawionym tonem a ja nastawiłam usta . - milcz głupku, całuj. // niewiemczyje, ale boskie

pamiętam mojego pierwszego papierosa. myślałam  że zakaszlam się na śmierć. a kumple? taczali się po ziemi  śmiejąc się ze mnie  amatorki. i pamietam ten Twój wzrok mówiący 'staczasz się'. taa  tylko Ciekawe przez kogo?    neast

neast dodano: 24 sierpnia 2011

pamiętam mojego pierwszego papierosa. myślałam, że zakaszlam się na śmierć. a kumple? taczali się po ziemi, śmiejąc się ze mnie, amatorki. i pamietam ten Twój wzrok mówiący 'staczasz się'. taa, tylko Ciekawe przez kogo? // neast

ognisko. wielka  letnia biba gdzieś w kukurydzy. zajebiści  roześmiani  niektórzy najebani   moi ludzie. no i oczywiście zza dymu wyłania się nasza blondyneczka  na obcasikach  w sweterku  umalowana  z tipsikiem i takie szmery bajery. nie no git przebranko  tyle  że na Haloween  a nie na OGNISKO W KUKURYDZY.  oczywiście przystawia się do tego i do tamtego. nie wytrzymałam  no nie wytrzymałam. 'ej  lalu no i co Ty sobą reprezentujesz w tej chwili?' zapytałam dosyć spokojnie  jak na dziewczyne po 3 kielonach. 'no raczej jakiś poziom a nie to co Ci ludzie tutaj sobą reprezentują. pff.' nie no wtedy to myślałam   że jej przypieprze. 'POZIOM to w Twoim mniemaniu tona gładzi do szpachlowania na mordzie? nie no to powodzenia. wypierdalaj do ludzi na Twoim można powiedzieć poziomie'. ogólnie opanowana jestem  ale jak zobaczyłam  że szczerzy te swoje białe ząbki to złapałam ją za kudły i wyprowadziłam  ma szczęście  że stawu w pobliżu nie było.    neast

neast dodano: 24 sierpnia 2011

ognisko. wielka, letnia biba gdzieś w kukurydzy. zajebiści, roześmiani, niektórzy najebani - moi ludzie. no i oczywiście zza dymu wyłania się nasza blondyneczka, na obcasikach, w sweterku, umalowana, z tipsikiem i takie szmery bajery. nie no git przebranko, tyle, że na Haloween, a nie na OGNISKO W KUKURYDZY. oczywiście przystawia się do tego i do tamtego. nie wytrzymałam, no nie wytrzymałam. 'ej, lalu no i co Ty sobą reprezentujesz w tej chwili?' zapytałam dosyć spokojnie, jak na dziewczyne po 3 kielonach. 'no raczej jakiś poziom,a nie to co Ci ludzie tutaj sobą reprezentują. pff.' nie no wtedy to myślałam , że jej przypieprze. 'POZIOM to w Twoim mniemaniu tona gładzi do szpachlowania na mordzie? nie no to powodzenia. wypierdalaj do ludzi na Twoim można powiedzieć poziomie'. ogólnie opanowana jestem, ale jak zobaczyłam, że szczerzy te swoje białe ząbki to złapałam ją za kudły i wyprowadziłam, ma szczęście, że stawu w pobliżu nie było. // neast

nie ma ludzi normalnych  są tylko pierdolnięci albo bardziej pierdolnięci.    neast

neast dodano: 24 sierpnia 2011

nie ma ludzi normalnych, są tylko pierdolnięci albo bardziej pierdolnięci. // neast

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć