 |
A oprócz marzeń warto mieć też wódkę i fajki. / ?
|
|
 |
Patrzysz na mnie takim wzrokiem,
że bezczelnie proszę o jeszcze.|
|
|
 |
Gładziłam dłońmi po twoich nagich plecach.Wtulałam nos w zagłębienie przy obojczyku.Przytrzymywałam usta na rozgrzanymi ramieniu.Silnie objęci napawaliśmy się swoim zapachem.Dotykałeś moich włosów.Muskałeś palcem wzdłuż kręgosłupa.Bawiliśmy się uczuciami innych ludzi co tydzień wieczorami w klubach.Oni głupi myśleli, że to wielka miłość, a to jedynie zwykła,niewinna zabawa.Mimo upojnych nocy z nieznanymi ludźmi zawsze kończymy w swoich ramionach.Próbujemy ukryć to co nas łączy, ale w głębi serca pragniemy kochać i opiekować się sobą nawzajem.
|
|
 |
Tabasko-Wychowani W Polsce. mm
|
|
 |
minął już rok od czasu, gdy Jego zapach pozostał Mi tylko na zapomnianych t-shirtach. dwanaście miesięcy, przez które czułam Jego obecność jedynie w myślach. czterdzieści osiem tygodni, przez które ani razu Jego słowo nie było zwrócone do Mnie. przez te pieprzone trzysta sześćdziesiąt pięć dni stał się dla Mnie kimś obcym. oddalił się na tyle, bym stanowczo mogła stwierdzić, że zjebał Mi życie.
|
|
 |
przeżyć dwa pieprzone stany przed zawałowe
|
|
 |
jak ludzi, których łączyło wszystko, może zacząć wszystko dzielić?
— no właśnie.. jak?
|
|
 |
Byłam, czekałam, siedziałam, a ta głupia nadzieja siedziała obok mnie i czekała razem ze mną.
|
|
 |
On był priorytetem. Pieprzonym priorytetem. Niestety - ja tylko opcją.
|
|
 |
I tak kiedy na przykład mówisz, że wszystko nie ma sensu, to nie może do końca nie mieć sensu, bo przecież jesteś świadom, że nie ma sensu, a twoja świadomość braku sensu nadaje temu jakiś sens. Rozumiecie o co mi chodzi? Optymistyczny pesymizm.
|
|
 |
nie lubię, kiedy wspomnienia rzucają mi się na szyję
nie lubię płakać, kiedy widzę Twoje zdjęcia
nie lubię w sobie tego całego sentymentu, który owe łzy mi wyciska
nie lubię, kiedy palcami dotykam Cię tylko na tym monitorze, bo inaczej już nie mogę.
|
|
|
|