 |
Zazwyczaj w nocy przychodzi taki moment że wszystko chciało by się naprawić, cofnąć czas, powiedzieć coś zupełnie innego, zrobić coś na co nie miało się odwagi i totalne się przy tym stchórzyło.... Noc to taka pora przemyśleń...wszystko jest wtedy prostsze, dużo łatwiejsze i bardziej poukładane... / bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
... od maleńkości mówiłam że będąc w tym wieku w jakim jestem teraz będę silną , niezależną dziewczyną która będzie wiedziała czego chce i będzie walczyła o to co ważne mimo wszystko ... i co? ... te całe plany i marzenia o byciu dorosłym i tak cholernie samodzielnym zburzyła rzeczywistość która z marzeniami i tymi bardziej i mniej realnymi planami w żaden sposób nie chce iść w parze...dlatego w ten oto sposób silna i niezależna dziewczyna zamieniła się w kruchą istotkę a walka o to co ważne ogranicza się do kilku bezdźwięcznie wypowiedzianych słów i zjedzonej po kryjomu tabliczki czekolady która koi i pomaga podobno zawsze i na wszystko.../ bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
Jest on, są uczucia i ta pierdolona rzeczywistość.../ bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
Ona płakała gdy ty wyjebane miałeś,
nie myślałeś o niej kiedy kurwa musiałeś!
|
|
 |
Spójrz prawdzie w oczy, zachowałeś się jak pała.
|
|
 |
Prawie serduszko mi pękło. / ifall
|
|
 |
"...Tak drobne ciało skrywa tak wielkie serce
Zwykły jak ja człowiek nie chce nic więcej
Niech to trwa, nigdy się nie kończy..."
Nawet śmierć nas nie rozłączy!
|
|
 |
Pomyśl. Jak wyglądało by Twoje życie bez niej? Kto troszczyłby się o Ciebie jak rodzona matka?
Kto by wmuszał w Ciebie jedzenie jak babcia? Kto czule całował w czoło? Kto pocieszał w gorszych chwilach,
a cieszył Twoim szczęściem w tych lepszych? Kto byłby zawsze przy Tobie gdybyś tego potrzebował?
Kto pokochałby Cię tak szczerze i mocno jak ona? Kto by zabierał na długie spacery?
Kto by Cię denerwował jak młodsze rodzeństwo? Kto byłby Twoją ostatnią myślą przed snem i pierwszą tuż po przebudzeniu?
Kto przytulałby tak mocno i czule? Krzyczał tak głośno gdy robisz coś nie tak? Upominał gdy zachowujesz się nieodpowiednio?
Kogo uśmiech dodawałby Ci tyle sił? Kto pilnowałby Cię podczas imprez gdy wlewasz w siebie zbyt dużo alkoholu?
Kto by chciał dla Ciebie lepiej od niej? Kto by wybaczał Ci wszystko? Płakał przez Twoje ostre słowa? Kto wskazał odpowiednią drogę życia?
Martwił gdy nie odbierasz telefonu?
Kto zrezygnowałby dla Ciebie z tylu rzeczy? Kto by Ci ją zastąpił? No kto? / ifall
|
|
 |
I znów pod klubem rozmazany tusz - łzy, ból zabijasz bólem masz to we krwi. / Pih
|
|
 |
Gdy przypominasz na sobie jego dłonie, nie zatamujesz ich, prędzej w piekle zgaśnie ogień. / Pih
|
|
 |
Płaczesz przez kogoś - ktoś płacze przez Ciebie. / Pih
|
|
 |
Szczęśliwa zapomniałaś jak smakuje nieszczęście. / Pih
|
|
|
|