 |
od soboty zaczyna się ciężki miesiąc , ciężki dla mojej wątroby i dla mojego stanu psychicznego, umre , ale spoko wszystkie najkochańsze rybki będą przy mnie
|
|
 |
to tu czuć. wszędzie, począwszy od stóp, skończywszy na opuszkach palców u rąk. to przeszywa każdy włos, każdy mięsień, serce pompuje to wraz z krwią. ta tęsknota i jej namacalne ślady. otulanie się kołdrą, które ani trochę nie ogrzewa, swędzenie w klatce piersiowej i ten niesmak z każdym zaczerpniętym do płuc oddechem.
|
|
 |
' Potrafię wybaczyć każdą wadę. Prócz braku obecności. '
|
|
 |
kto stworzył to w ten sposób, dlaczego? czemu powierzyli tak istotny projekt komuś, kto wykona go tak krucho? wszystko się chwieje. wrzucili każdego z nas do tego świata - podatnych na uczucia, pragnących ich mimo świadomości tego, jak niszczą. to on, Bóg, stworzył tą podobno idealną parę, kobietę i mężczyznę. do miłości, a tymczasem leżymy w innych łóżkach, z kilkoma łzami pod lewą powieką i przeszkadza nam nawet własne 36,6 stopni Celsjusza, bo nie miesza się z tym drugim, poprzez splot nóg pod kocem.
|
|
 |
' nie dzwoń - bo nie odbiorę. nie pisz - bo nie odczytam. nie przychodź - bo nie otworzę drzwi. zrozum, że to koniec. ' / kissmyshoes
|
|
 |
' lato? daj spokój, przecież wiesz, że to nie tylko obce kraje, okulary przeciwsłoneczne, zajebista opalenizna i fajne ciuchy. to czas, w którym serce, które prawie umarło zimą odżywa. wszystkie uczucia się włączają i nabierają kolorów, tymbarki znów smakują jak miłość w płynie i chudniesz od samego śmiania się. żyjesz chwilą, a wszystkie plany, które przyjdą ci na myśl od razu realizujesz. zakochujesz się w kilku facetach naraz, zwykle nie wiesz co robić, bywasz u przyjaciółki częściej niż w domu i po prostu - żyje się łatwiej. '
|
|
 |
' wiesz bo Ona lubiła jak mówiłeś jej "siema", pisałeś komplementy,nazywałeś myszką czy kotkiem ,wpatrywałeś się na nią cały czas na szkolnym korytarzu, a nawet uwielbiała te wasze głupie opisy na Gadu-Gadu, które tyczyły waszej rozmowy. a teraz? a teraz, to płacze po nocach, a kiedy widzi cię na korytarzu nie może uwierzyć jak bardzo się zmieniłeś. '
|
|
 |
' mam w swoim życiu taką osobę, na której widok mimo wszystko zawsze się uśmiecham. '
|
|
 |
i daj mi więcej wiary w ciebie, zanim do końca się pogubię
|
|
 |
może się trochę spóźniłam,
może zabrakło mi szczęścia, może złe czasy wybrałam
|
|
 |
dzisiaj pierwszy raz w życiu napisałam list i to jeszcze do tak ważnej osoby, a co za tym idzie pierwszy raz dostałam list , przejebane , stwierdzam ,że nie lubie pisać , w szczególności kiedy tyle rzczy masz do powiedzenia a jak przyjdzie co do czego to napisze sie tylko pół kartki , a później panika że nie wiem co napisać i jak , listy są do dupy
|
|
|
|