głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cathygv

nie chodziło o powrót  o chodzenie w Jego wielgachnej bluzie  wdychanie do nozdrzy Jego intensywnego zapachu  o czułe pocałunki każdego wieczoru  czy nawet te przesłodzone wiadomości na dobranoc i dzień dobry. zwyczajnie chciałam czasem zamienić z Nim słówko  przekonać się  że sobie radzi i może trochę  troszeczkę  znieczulić tęsknotę  która zatruwała każdą część mojego organizmu.

definicjamiloscii dodano: 11 sierpnia 2011

nie chodziło o powrót, o chodzenie w Jego wielgachnej bluzie, wdychanie do nozdrzy Jego intensywnego zapachu, o czułe pocałunki każdego wieczoru, czy nawet te przesłodzone wiadomości na dobranoc i dzień dobry. zwyczajnie chciałam czasem zamienić z Nim słówko, przekonać się, że sobie radzi i może trochę, troszeczkę, znieczulić tęsknotę, która zatruwała każdą część mojego organizmu.

chętnie porozmawiałabym z Tobą o tym  co jest między nami  o tej rzekomej miłości  bezwzględnym zaufaniu  szczerości. czemu nie  moglibyśmy wspomnieć również byciu tylko dla siebie  wierności i takich tam. tylko pomyślałeś  jak trudno jest mówić o czymś  co nie istnieje? co jest tylko wytworem wyobraźni podsyconej nadzieją?

definicjamiloscii dodano: 11 sierpnia 2011

chętnie porozmawiałabym z Tobą o tym, co jest między nami, o tej rzekomej miłości, bezwzględnym zaufaniu, szczerości. czemu nie, moglibyśmy wspomnieć również byciu tylko dla siebie, wierności i takich tam. tylko pomyślałeś, jak trudno jest mówić o czymś, co nie istnieje? co jest tylko wytworem wyobraźni podsyconej nadzieją?

zagryzłam wargę uśmiechając się do Niego niepewnie.   zakochałam się  no.   szmaragdowe tęczówki w które tak nadgorliwie się wpatrywałam zabłysły.   głuptas. jeszcze nie nauczyłaś się  że zakochanie jest złe?   szepnął  po czym upił łyp pepsi z puszki. spuściłam wzrok skubiąc rant szortów  które miałam na sobie.   zakochałam się w Tobie.   pisnęłam szybko błagając w myślach  żeby tylko nie wstał  nie odszedł  nie zniknął. ale On się tylko przysunął  z wolna objął mnie ręką w talii i przyciągając do siebie powiedział tylko jedno.   spróbowałabyś w kimś innym.

definicjamiloscii dodano: 11 sierpnia 2011

zagryzłam wargę uśmiechając się do Niego niepewnie. - zakochałam się, no. - szmaragdowe tęczówki w które tak nadgorliwie się wpatrywałam zabłysły. - głuptas. jeszcze nie nauczyłaś się, że zakochanie jest złe? - szepnął, po czym upił łyp pepsi z puszki. spuściłam wzrok skubiąc rant szortów, które miałam na sobie. - zakochałam się w Tobie. - pisnęłam szybko błagając w myślach, żeby tylko nie wstał, nie odszedł, nie zniknął. ale On się tylko przysunął, z wolna objął mnie ręką w talii i przyciągając do siebie powiedział tylko jedno. - spróbowałabyś w kimś innym.

nie rozumiem zupełnie tego  jak niekiedy się zachowujesz   jak bezpośredni potrafisz być jednocześnie raniąc. nienawidzę  kiedy pijesz piwo za piwem  a potem kleisz się do każdej panienki na horyzoncie. nie znoszę  gdy palisz na każdej przerwie między lekcjami. nie pasuje mi tak znaczna część Twojej osoby  a jednak trwam przy Tobie  choć może już dawno powinnam usunąć Cię w kąt swojego życia i odejść. ale jestem  bo ktoś powiedział kiedyś  że miłość to kochanie nie za zalety  lecz za wady.

definicjamiloscii dodano: 11 sierpnia 2011

nie rozumiem zupełnie tego, jak niekiedy się zachowujesz - jak bezpośredni potrafisz być jednocześnie raniąc. nienawidzę, kiedy pijesz piwo za piwem, a potem kleisz się do każdej panienki na horyzoncie. nie znoszę, gdy palisz na każdej przerwie między lekcjami. nie pasuje mi tak znaczna część Twojej osoby, a jednak trwam przy Tobie, choć może już dawno powinnam usunąć Cię w kąt swojego życia i odejść. ale jestem, bo ktoś powiedział kiedyś, że miłość to kochanie nie za zalety, lecz za wady.

Kochał w niej to  że śpiewała do szczotki do zamiatania  że tańczyła i darła się na balkonie. Była jego osobistą wariatką na wyłączność.♥

niunciaa93 dodano: 11 sierpnia 2011

Kochał w niej to, że śpiewała do szczotki do zamiatania, że tańczyła i darła się na balkonie. Była jego osobistą wariatką na wyłączność.♥

Pewnego razu postanowiłam się wybrać z przyjaciółkami do centrum handlowego na super zakupy. Gdy wracałam byłam zadowolona i superaśnie szczęśliwa ! Zakupy okazały się udane ! Ciuchy które kosztowały po 2 tys. potaniały do 200zł. A ja jak głupia się cieszyłam ! I wiedziałam że nigdy   przenigdy nie zapomnę tego dnia. I faktycznie. Nie zapomnę. Zobaczyłam Cb. z inną laską ! Serce do dziś boli. A zdjęcia są jedynym dowodem że byliśmy kiedyś razem. I teraz ludzie nie wiedzą czy to nie fikcja? . Lub czy to przypadkiem nie przeróbka komputerowa. ... .

niunciaa93 dodano: 11 sierpnia 2011

Pewnego razu postanowiłam się wybrać z przyjaciółkami do centrum handlowego na super zakupy. Gdy wracałam byłam zadowolona i superaśnie szczęśliwa ! Zakupy okazały się udane ! Ciuchy które kosztowały po 2 tys. potaniały do 200zł. A ja jak głupia się cieszyłam ! I wiedziałam że nigdy , przenigdy nie zapomnę tego dnia. I faktycznie. Nie zapomnę. Zobaczyłam Cb. z inną laską ! Serce do dziś boli. A zdjęcia są jedynym dowodem że byliśmy kiedyś razem. I teraz ludzie nie wiedzą czy to nie fikcja? . Lub czy to przypadkiem nie przeróbka komputerowa. ... .

Dlaczego robisz mi sceny zazdrości hmm ?    Dlatego żee..    No dlaczego ' fuckers ' ?    Bo wiem że nie jestem ideałem i w każdej chwili możesz znaleźć sobie lepszą .    Hmmm ... inną mówisz .. Nie wole ciebie bo żadna nie bedzie przypominała mi ciebie   Bo ty jesteś Tą jedyną wyjątkową i niepowtarzalną Skarbie .

niunciaa93 dodano: 11 sierpnia 2011

Dlaczego robisz mi sceny zazdrości hmm ? - Dlatego żee.. - No dlaczego ' fuckers ' ? - Bo wiem że nie jestem ideałem i w każdej chwili możesz znaleźć sobie lepszą . - Hmmm ... inną mówisz .. Nie wole ciebie bo żadna nie bedzie przypominała mi ciebie , Bo ty jesteś Tą jedyną wyjątkową i niepowtarzalną Skarbie .

to żałosne  powinnam rzucić to wszystko   skoro mam poglądy inne niż całe środowisko.

niunciaa93 dodano: 11 sierpnia 2011

to żałosne, powinnam rzucić to wszystko, skoro mam poglądy inne niż całe środowisko.

Bo widzisz  jak sie kogoś kochało naprawdę  wraz z jego wszystkimi przeklętymi wadami i okropnym chrakterem  mimo ciągłych awantur i przepychanek emocjonalnych   nigdy się o nim nie zapomni. Możesz mieć nowe życie  możesz wyjechać z miasta  nowe problemy  nowi przyjaciele  nowa praca  nowy związek  tak po pewnym czasie możesz mieć nowy związek  ludzie nie są stworzeni do samotności przecież. Ale każdego dnia  gdzieś z tyłu głowy masz obraz twojej prawdziwej miłości  myślisz o niej  ten obraz nie zniknie  bo jest jak tatuaż w twojej pamięci. Masz wyryte jej oczy i moment  w którym były tylko twoje. Nie mówisz o tym nikomu  tylko ty to wiesz  nie myślisz o tym obsesyjnie  te myśli są jakby podświadome  ale towarzyszą ci bardzo często. Tak mówię tu o miłości prawdziwej  nie  ty nie wiesz o czym mowa.

niunciaa93 dodano: 11 sierpnia 2011

Bo widzisz, jak sie kogoś kochało naprawdę, wraz z jego wszystkimi przeklętymi wadami i okropnym chrakterem, mimo ciągłych awantur i przepychanek emocjonalnych - nigdy się o nim nie zapomni. Możesz mieć nowe życie, możesz wyjechać z miasta, nowe problemy, nowi przyjaciele, nowa praca, nowy związek, tak po pewnym czasie możesz mieć nowy związek, ludzie nie są stworzeni do samotności przecież. Ale każdego dnia, gdzieś z tyłu głowy masz obraz twojej prawdziwej miłości, myślisz o niej, ten obraz nie zniknie, bo jest jak tatuaż w twojej pamięci. Masz wyryte jej oczy i moment, w którym były tylko twoje. Nie mówisz o tym nikomu, tylko ty to wiesz, nie myślisz o tym obsesyjnie, te myśli są jakby podświadome, ale towarzyszą ci bardzo często. Tak mówię tu o miłości prawdziwej, nie, ty nie wiesz o czym mowa.

Nie wiem  czy w ogóle coś do Niego czuję  ale myślę o Nim cały czas.

niunciaa93 dodano: 11 sierpnia 2011

Nie wiem, czy w ogóle coś do Niego czuję, ale myślę o Nim cały czas.

wystarczyło to jedno banalne spojrzenie po kilku miesiącach niewidzenia się. po okresie w którym mnie doszczętnie pochłonęło trenowanie i ogarnianie życia  a On wciągnął się w fazę melanży  całodobowych akcji z kumplami  alko i spalania paczki fajek dziennie. jedno spojrzenie  które mimowolnie uświadomiło nam ten cholerny fakt  że bez siebie nawzajem na dłuższą metę zwyczajnie nie damy rady.

definicjamiloscii dodano: 11 sierpnia 2011

wystarczyło to jedno banalne spojrzenie po kilku miesiącach niewidzenia się. po okresie w którym mnie doszczętnie pochłonęło trenowanie i ogarnianie życia, a On wciągnął się w fazę melanży, całodobowych akcji z kumplami, alko i spalania paczki fajek dziennie. jedno spojrzenie, które mimowolnie uświadomiło nam ten cholerny fakt, że bez siebie nawzajem na dłuższą metę zwyczajnie nie damy rady.

Spojrzała w jego błękitne oczy przepełnione uśmiechem  które dodawały mu uroku. Chwyciła jego dłoń i mocno wtuliła się w klatkę piersiową. Poczuła bicie jego serca  on objął ją  tak jakby miała zaraz uciec. Teraz mógłby walić się cały świat  mogłoby skończyć się wszystko. Dla niej i tak najbardziej istotne byłoby to  że on jest przy niej  tu i teraz  tylko z nią

niunciaa93 dodano: 11 sierpnia 2011

Spojrzała w jego błękitne oczy przepełnione uśmiechem, które dodawały mu uroku. Chwyciła jego dłoń i mocno wtuliła się w klatkę piersiową. Poczuła bicie jego serca, on objął ją, tak jakby miała zaraz uciec. Teraz mógłby walić się cały świat, mogłoby skończyć się wszystko. Dla niej i tak najbardziej istotne byłoby to, że on jest przy niej, tu i teraz, tylko z nią

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć