|
nie lubię gdy ktoś stawia mnie pod ścianą i mówi 'teraz albo nigdy'. nie lubię gdy ktoś dyktuje mi co mam robić. nie lubię słyszeć co powinnam a czego nie. nie lubię kontrolowania tego co robię. nie lubię ograniczania. nie odcinaj mi skrzydeł, nie w taki sposób. | paulysza
|
|
|
pokochaj mnie za to kim jestem gdy nikt nie patrzy, gdy jestem sama i nie obchodzi mnie to jak wyglądam. gdy mam całą twarz brudną po jedzeniu spaghetti. gdy włosy skręcają się tak jak im się podoba. gdy oczy mam podpuchnięte i nie chce mi się ich tuszować. gdy zakładam dres i nie maluję paznokci. gdy płaczę i lamentuje jak mi źle. pokochaj mnie za mój wybuchowy charakter i to że nic mi nigdy nie pasuje. pokochaj mnie od środka, nie to co prezentuje. | paulysza
|
|
|
chociaż nie zawsze jest obok, nie jest idealny i jego umysł jest jeszcze dzieckiem, poszłabym do Niego zawsze, bo wiem że mimo wszystko jestem mu potrzebna. | paulysza
|
|
|
nie pytaj co słychać i tak nie usłyszysz prawdy. nie od niej. | paulysza
|
|
|
jest ciemno, w pokoju słychać wydobywającą się nawijkę któregoś z jej ulubionych raperów. ona siedzi tam sama, próbuje układać swoje życie, zbyt dużo myśli, obiecuje sobie że jutro będzie lepsze a jej nadzieja umiera ostatnia. | paulysza
|
|
|
ma cholernie cudowny uśmiech, jest arogancki i wszystko po nim spływa, nie ma żadnej sprawy która w jakiś sposób umiałaby nim wstrząsnąć, jest wiecznie wyluzowany i każdego dnia doskonale stawia włosy na żel, jest kimś kto nigdy nie powinien zasługiwać na czyjeś uczucia, a ja wymiękam na widok Jego oczu. | paulysza
|
|
|
otwieram okno i patrzę nocą na Gdańsk, znowu jestem sam widzę, jak mokną serca miast. jakiś czas może to dawało klimat tym wieczorom, ale zanim zobaczymy kolor, spłynie tu łez sporo. | huczuhucz ♥
|
|
|
nie odzywałam się przez tydzień - wiem, że tego nie lubisz. ja po prostu czasem tego potrzebuję - jestem cholernie inna niż te wszystkie dziewczyny, które znasz. nie dzwonię co pięć minut, pytając czy aby na pewno nie sączysz teraz piwa. nie kontroluję - bo wiem jak kontrola wkurwia. czasem Cię tym doprowadzam do szału,wiem. nie ma mnie przez kilka dni - znikam. lubię znikać. zamykać się gdzieś, zupełnie odcięta od świata. nie odbieram wtedy telefonu - bo nie mam ochoty na słowa, zdania, czy też dłuższe wypowiedzi. zrozum to - ja po prostu czasem muszę odpocząć - taki ze mnie dziwny charakter.. / veriolla
|
|
|
pozwól mi oddychać swoim własnym tlenem, nie uzależniaj, nie karz tęsknic, nie mów że kochasz, nie oddawaj mi siebie, nie pozwalaj cierpieć, najlepiej nie mów nic, wszystko i tak zostanie odebrane nie tak jak powinno. | paulysza
|
|
|
życie kopie nas po dupie w każdym najmniej spodziewanym momencie. tracimy kogoś ważnego, nie idzie nic po naszej myśli, załamujemy się a to małe gówno cieszy się że znowu udało się nas zniszczyć, głowa do góry, czas pokazać kto tu ma najwięcej do powiedzenia. kto inny jak my sami może zmieniać los? kto inny za nas umrze? | paulysza
|
|
|
nałóg nałogiem. uzależnienie uzależnieniem. a mnie to gówno po prostu odstresowuje. bez względu na konsekwencje, zaciągam się po raz kolejny, by na chwilę zapomnieć. | paulysza
|
|
|
|