 |
Takiej chętnej do zabawy nie widziałeś od przedszkola.
|
|
 |
Lubię wstawać co rano i głośno powiedzieć 'dzień dobry dziś też będę szczęśliwa dziś też będzie mnie kochał".
|
|
 |
Mogę ci powiedzieć o tych wszystkich chwilach gdy wyobrażam sobie, jak leżysz koło mnie, leżysz u mego boku? Nie mówię o seksie. Mówię o tym, jak leżysz koło mnie to się wydaje nagrodą. I o tych chwilach, kiedy wyobrażałam sobie, że jest noc, a świat wokół nas przestał istnieć, bo cały świat jest w twoich oczach.
|
|
 |
A bądź sobie wysoki, przystojny, mądry idealny - MÓJ
|
|
 |
Czuję się rozpuszczana. Nie przez rodziców, a chłopaka. Pozwala mi myśleć, że w przyszłości będzie pięknie, dom rodzina, chcę mieć sa. Pozwala mi sądzić, że ta przyszłość jest bliżej niż przypuszczam.
|
|
 |
Składasz się z tego czego mi brak.
|
|
 |
Przysięgam Ci, że jestem w stanie poświęcić dla Ciebie wszystko, co mam i obiecuję, że stanę tuż przy Twoim boku, na zawsze i zawsze, aż do dnia w którym umrę.
|
|
 |
To coś więcej, niż więcej .
|
|
 |
I to szczęście, gdy nie widzisz kogoś tyle czasu, a przez te kilka dni, które spędzacie razem, mimo czasu i odległości, wciąż, w każdej minucie dostrzegasz miłość w Jego oczach, która daje siłę na kolejne kilka miesięcy.
|
|
 |
A na pożegnanie poprosiła go o jeszcze jedną rzecz, aby stanął prosto. Wtedy ona obeszła wokół niego, spoglądając mu w oczy. On zaś zapytał: Co robisz ?. A ona odpowiedziała : Rodzice nauczyli mnie w dzieciństwie, że trzeba spełniać marzenia, a moim była podróż dookoła świata
|
|
 |
Chce Ci dać, co najlepszego mam w sobie
|
|
 |
Kochaj mnie! Tak, żebyś nie spał w nocy, zastanawiając się czy ja aby na pewno śpię sama. Żebyś skręcał się z zazdrości, widząc mój uśmiech skierowany do innego chłopaka. Żebyś czuł... nie, nie radość. Radość, to za mało powiedziane. Niewysłowioną ekstazę widząc moje oczy patrzące w Twoją stronę.
|
|
|
|