 |
Nie dawno miałem Cię tylko siebie teraz on zastąpił moje miejsce, patrzę zboku widać że przy nim odnalazłaś prawdziwe szczęście, które mi spieprzyło, powiem wprost ty byłaś moim szczęściem. /ja_nie_dupek_suko
|
|
 |
Było tak pięknie cudownie jak w bajce, gdy nastał moment rozłąki serce mi pękło łzy cisnęły się do oczu a ty zadowolona odeszłaś do innego zostawiając mnie samego. /ja_nie_dupek_suko
|
|
 |
I nastanie dzień w którym podejdę do Ciebie wyrwę serce dam Ci do ręki i powiem patrz jak ono cierpi zamknę oczy upadnę i nic więcej nie powiem ciekawe jaka będzie twoja reakcja ./ ja_nie_dupek_suko
|
|
 |
Zobaczysz mnie w grobie, i co wtedy zrobisz ? Nic pamiętaj już za późno na cokolwiek./ ja_nie_dupek_suko
|
|
 |
Życie jest ciężkie ziom, a co jest najważniejsze w nim ona i tylko ona na zawsze. /ja_nie_dupek_suko
|
|
 |
proszę pana, ja się w panu zakochałam, a pan jak zwykle ma na mnie wyjebane.
|
|
 |
nudziłam się. skończyłam rozwiązywać zadania z matematyki, ale większa część klasy nadal miała z nimi problem. wyjrzałam przez okno. dostrzegłam znajomą sylwetkę. przecież, mówił, że dziś nie przyjdzie, bo ma dużo nauki, kłamał. 'takie bajery to ja lubię' - pomyślałam. odliczałam minuty, a nawet sekundy do dzwonka. po pewnym czasie usłyszałam wyczekiwany dźwięk. wybiegłam na dziedziniec. przytuliłam go z całej siły, ale nie odwzajemnił tego. na moje pytanie - 'co się stało?', odpowiedział bezlitośnie - 'to koniec, Mała.' a potem zostawił mnie na środku szkolnego placu, bez wytłumaczenia, samą, zapłakaną, niepotrzebną.
|
|
 |
Zawieszam na czas nie odwołany ale bardziej że już nie wrócę pjonka ; )
|
|
 |
pragnęłam by uderzył mnie prosto w twarz, powiedział - spierdalaj, niż wyzywał od najgorszych. słuchałam tego w milczeniu, ale w końcu wybuchłam. jeden cios, drugi cios. złowieszczy śmiech osoby, którą kochałam ponad życie. -myślisz, że to boli? - wyszeptał chamskim tonem. poddałam się. dym nikotynowy rozpędził cały ból, miłość, żal.
|
|
 |
kiedy mówi mi 'Księżniczko', naprawdę czuję się jak w bajce.
|
|
|
|