 |
Jeśli on przyłapał Cie na tym, że na niego patrzysz - pamiętaj, że on też popatrzył na Ciebie.
|
|
 |
Kątem oka spoglądał na nią, pilnował jej wzrokiem, jednocześnie udając obojętnego
|
|
 |
kogoś ewidentnie mi brakuje . i znowu kurwa muszę samą siebie okłamać,że nie chodzi , o Ciebie ; C
|
|
 |
masz, tutaj rachunek. - jaki rachunek do cholery?! - jak to jaki? ten za, 398 nieprzespanych nocy, 879 zużytych chusteczek, 6 litrów wypitego wina, 297 wypalonych papierosów, 12 zjedzonych tabliczek czekolady i 8 litrów pochłoniętych lodów. + 22% vat, za opuchnięte oczy i rozmazany tusz.
|
|
 |
Ona zrozumiała, że musi o nim zapomnieć. On widząc ją z innym zrozumiał, że ją kocha.
|
|
 |
Teoretycznie jesteś skończonym dupkiem, ale praktycznie całym moim światem
|
|
 |
Rodzice pewnie chcieli dać Ci na imię 'Skurwiel' Tylko ksiądz nie pozwolił, prawda?
|
|
 |
Na przyszłość jak nie będziesz miał co robić w nocy to proszę Cię nie wpierdalaj mi się w sny, tylko zajmij się czymś pożytecznym. Nie wiem, śmieci wynieś.
|
|
 |
Trzeba lat, aby zapomnieć... Lecz tylko jednej sekundy, by cały trud poszedł na marne.
|
|
 |
staram się nad tym panować . gdy słyszę dźwięk nadchodzącego esemesa , siedzę spokojnie z jakieś 45 minut i czekam , aż serce przestaje walić jak głupie . potem spokojnie podchodzę i odczytuje . a gdy wiadomość jest od ciebie , całe ćwiczenie na uspokojenie cholera bierze
|
|
 |
siedziałam z kumpelą w budzie, na podłodze . gadałyśmy i gadałyśmy . nagle laska walnęła mnie w ramię . - patrz , idzie ! - szepnęła . kurdemol , co się z tobą stało beze mnie ? fatalne ciuchy , pedalskie włosy . warto było odchodzić ? . wybuchnęłam śmiechem . dzikim , niekontrolowanym śmiechem. - co ci jest ? - przyjaciółka była mocno zdziwiona . - no tylko popatrz jaki on jest brzydki ! myje się on wgl ? - zaczęłam walić rękami w ziemię , wręcz płacząc ze śmiechu . - kretynka - odpowiedziała i też zaczęła się śmiać .
|
|
|
|