 |
- ty jesteś śliczna i jesteś moją księżniczką..
- tak tak . ty to mówisz każdej / truuskaffkova
|
|
 |
I ciągle pytasz o co mi chodzi . Jakbyś naprawdę mnie nie znał . Jakbyś na prawdę miał mnie gdzieś . A ja po prostu chcę żebyś się mną interesował . Żebyś był taki jak kiedyś . / truuskaffkova
|
|
 |
Chodź. Na herbatę. Na kawę. Na papierosa. Na film. Na łóżko. Na ciastko. Na kanapkę. Na kakao. Na czekoladę. Na pocałunek. Na przytulanie. Na mnie. Na seks. Na ciało. Na muzykę. Na deszcz. Na spacer. Na śnieg. Na rower. Na zdjęcia. Na chwilę. Na minutę. Na godzinę. Na zawsze.
|
|
 |
Dziwne...Na dźwięk, że jesteś dostępny mam ochotę wyrzucić ten pierdolony monitor przez okno. A jeszcze kilka miesięcy temu odbijało mi z tego powodu totalnie, chyba dlatego bo wiedziałam, że znów napiszesz ''Cześć skarbie ''.
|
|
 |
Przytulanie wytwarza hormony szczęścia, które powodują zanik agresji interpersonalnej i spowalniają proces starzenia się komórek.
|
|
 |
Czy Twój brat jest jedynakiem , czy może ma jakieś rodzeństwo ?
|
|
 |
chce Cie takiego jak kiedyś..
|
|
 |
Leżąc beztrosko na trawie w parku patrzyliśmy na niebo zachwycając się jak dzieci kiedy zobaczyliśmy śmieszny kształt jakiejś chmury. / truuskaffkova
|
|
 |
Stała koło parapetu patrząc jak deszcz spływa po szybie . Spoglądała na miasto, które płakało . Czekała na niego przez dobrych parę lat . Myślała, że może wróci . Deszcz przestał padać . Pojawiła się tęcza . Uśmiechnęła się, spojrzała przed siebie i zobaczyła jego z dużym plakatem, na którym widniał napis "WRÓCIŁEM SKARBIE . JUŻ NA ZAWSZE!" / truuskaffkova
|
|
 |
po rozstaniu z Tobą wpadłam w nałóg nikotynowy . tak bardzo nienawidziłeś jak popalałam . a teraz widząc cię z twoim blond szczęściem przechodząc koło ciebie z uśmiechem na ustach wypuszczam dym . / truuskaffkova
|
|
 |
Mam wyjebane na to, że komuś nie podoba się moja smutna mina i krzyczy na mnie bym się nie smuciła. To co do chuja, mam szczerzyć zęby jak popierdolona, gdy czuję się tak cholernie źle?
|
|
|
|