 |
wiem, nie jestem w jego guście, bo nie może trzymać mi ręki na biuście. cóż, nie jestem w jego typie, bo nie pozwalam jego łóżku skrzypieć. oj, nie trafiam w jego gusta gdyż nie jestem tępa, pusta i nie biorę w usta.
|
|
 |
Nie bój się żyć normalnie dziewczyno z patologii
Wiem, że jest najłatwiej iść przez wytarte drogi
Jeśli nie miałaś nikogo ja daje tobie słowo
Świadomie robię to po to żeby z gówna cię wyciągnąć
I bez żadnego strachu bierz to sobie do serca
Nie bój się płaczu, czasami w każdym coś pęka
Kolejny dzień gdzie codzienność to udręka
Zagubionym od narodzin ciężko zejść z drogi do piekła
Chcę ci dać połowę szczęścia abyś poznał czym jest uśmiech
Połowę wiary w siebie to wszystko łatwiej pójdzie
Lepszego życia diler przejmuje władze nad mózgiem
Ten rap leczy rany, dziś jedziemy jednym wózkiem./Paluch - Kocham go 100 razy bardziej od tych wersów...
|
|
 |
Świat nie ma granic, człowiek tego nie docenia i granic chyba nie ma poziom mojego wkurwienia.
|
|
 |
Bohaterów poznasz po czynach i nie tylko facet to synonim słowa "siła". / nibyslodko
|
|
 |
Jak nie poznasz mocnego bólu, każdy będzie mocny.
|
|
 |
Nawet gdyby ludzie byli ślepi, głusi i niemi, z pewnością znaleźliby inny sposób na obrabianie innym dupy.
|
|
 |
Nie chciałam tego nigdy to niszczy serca, zostawia na nim blizny o których będę pamiętać. Nie pozwala czuć myśli jakbyś nigdy nie istniał, a słowo spontaniczność traci jakoś potencjał./Ad.m.a.
|
|
 |
A jeżeli zabijesz człowieka, jesteś mordercą. Zabijesz wielu, jesteś zdobywcą. Zabij ich wszystkich - będziesz Bogiem!
|
|
 |
Byłem sam i piłem jakby kończył się wszechświat,
delektowałem smakiem upośledzonego szczęścia,
szedłem przed siebie w kuloodpornej skórze,
nie brałem pod uwagę zatrzymania się na dłużej.
|
|
 |
Świat nie ma granic, człowiek tego nie docenia i granic chyba nie ma poziom mojego wkurwienia. /
nibyslodko
|
|
 |
czytam Ci z oczu. widzę z nich każdą emocję. jestem obok, wiesz przecież. i gdy z ich błękitu wyłaniają się łzy - boli mnie to. bo czuję za Ciebie, bo odczuwam każdy Twój dreszcz - bo jestem Tobą, i tkwię głęboko w Twoim sercu. / veriolla
|
|
 |
|
- Jesteś jak wakacje.
- Taka gorąca?
- Nie, bez szkoły.
|
|
|
|