 |
stwierdzam miłość, bo chujowo.
|
|
 |
2 dziewczyny nazywały się przyjaciółkami ,chociaż w koło multum ludzi robiła wszystko zeby zniszczyć tę znajomość. Nie dały się ! coś jakieś magiczne coś ciągnęło je do Siebie. mimo mnóstwa kłótni potrafiły ze sobą rozmawiać godzinami. Zaufać drugi raz to dla nich żaden problem. starały się iść na przekór wszystkim aby dokończyć to co zaczęły. Dokończyć wspólny marsz przez życie. ♥
|
|
 |
żyła jak każdy miała swoje problemy i radości, rozumiała to ale nigdy nie potrafiła się pogodzić z tym ze jej chlopak pali. nie rozumiała dlaczego potrzebuje używek do kochania jej. Walczyła z nim długo żeby przestał palić tą jebaną trawę. niestety nie potrafił dla niej z tego zrezygnować. Odczucia po zażyciu narkotyku było zbyt silne. Poszła z nim na ugodę żeby ograniczył a w zamian nie powie już o tym ani słowa. mijamy tygodnie a ona niszczyła się psychicznie patrząc na jego zjaraną mordę . Nie potrafiła sobie z tym poradzić z dnia na dzień uspokajała się fioletowymi pigułkami. On przestał zauważać jej cierpienia nie liczyło się dla niego nic po za zielskiem. Mimo wielkiej miłości nie potrafiła mu pomóc.Nie potrafiła pomóc sobie ,zostawiła go ze swoją kochaną Marysią i już nigdy więcej nie złapała oddechu zaciskając sznurek od jego bluzy w ogół szyi .
|
|
 |
Tyle chciałabym c powiedzieć, ale nie bardzo wiem, od czego zacząć. Może od tego, że cię kocham? Albo, że dni, które spędziłam z tobą, były najszczęśliwszymi dniami w moim życiu? Lub że w tym krótkim czasie, od kiedy cię poznałam, doszłam do przekonania, że jesteśmy jak te dwie połówki jabłka, stworzeni po to, aby być razem?
|
|
 |
Zastanawiam się nad tym wszystkim i jak zwykle wraca do mnie wspomnienie wspólnie spędzonego czasu. Cofam się pamięcią do chwili, kiedy się to zaczęło, ponieważ wspomnienia to jedyne, co mi pozostało.
|
|
 |
Jestem tutaj, by cię kochać, trzymać w ramionach, chronić. Jestem tutaj, by uczyć się od ciebie i otrzymywać twą miłość. Jestem tutaj, bo nie ma innego miejsca, w którym mógłbym być.
|
|
 |
Boję się wszystkiego. Tego co widziałam, tego kim jestem, tego co zrobiłam, ale najbardziej boję się, że wyjdę z tego pokoju i już nigdzie nie poczuję się tak dobrze, jak przy Tobie.
|
|
 |
Dawniej myślałam, że wszystko ma swoje miejsce i swój czas. Rodzimy się by żyć, by przeżyć coś naprawdę wyjątkowego. Z dnia na dzień kształcimy swoje życie na nowo, nadajemy mu czasem nawet nic niewarte znaczenie wierząc, że to i tak ma jakiś swój sens. Nie znając granic upajamy się każdą z chwil, pochłaniamy je wewnętrznie. Stajemy na krawędzi, kolejny stopień, robisz krok i wierzysz, że każdy następny będzie jeszcze lepszy od poprzedniego. Wahasz się? Jak każdy z nas. Jak każdy z nas masz swoje marzenia, masz nadzieję, ale nie masz pewności. Nikt nie powiedział, że przekraczając granice będzie lepiej. Nikt nie obiecał, że każdy nasz wybór będzie tym odpowiednim, że czując ciężar na barkach, wciąż będziemy żyć. / Endoftime.
|
|
 |
Była ucieleśnieniem moich marzeń. Dzięki niej stałem się tym, kim jestem, a trzymanie jej w ramionach wydawało się bardziej naturalne niż bicie serca.
|
|
 |
Kiedy człowiek się zakochuje, jego życie nieodwracalnie się zmienia i choćby nie wiedzieć jak się próbowało, to uczucie nigdy nie zniknie.
|
|
 |
Nie jestem wyjątkowy, co do tego nie mam wątpliwości. Jestem zwyczajnym człowiekiem o zwyczajnych myślach i wiodłem zwyczajne życie. Nikt nie postawił pomnika ku mej czci, a moje imię szybko pójdzie w zapomnienie, lecz kochałem – całym sercem i duszą – a to moim zdaniem wystarczająco dużo.
|
|
 |
Choć być może nie chcesz tego słuchać, pragnę, byś wiedział, że na zawsze pozostaniesz cząstką mnie. Zasłużyłeś sobie na szczególne miejsce w moim sercu, którego nikt nigdy nie zajmie.
|
|
|
|