 |
"Wypluwam krew otwartą raną w moim sercu. Nie chcę umierać, a samotność jest mordercą."
|
|
 |
Mam oczy, mogę patrzeć na Ciebie w najpiękniejszy sposób, jaki potrafię. Mam nos, mogę wdychać Twój zapach i zachwycać się nim. Mam usta, mogę szeptać Ci czule do ucha, całować Twe wargi. Mam ręce, mogę Cię objąć, delikatnie oddając swe ciepło. Mam nogi, mogę biec za Tobą i chronić Cię przed złem. Mam ciało, mogę oddać Ci całą siebie na zawsze. Mam serce, mogę kochać i okazywać to każdego dnia. Mam duszę, która jest zagubiona. Mam poraniony nadgarstek, kruche ciało. Powoli się rozpadam. I wiesz co? Już nic nie mam.
|
|
 |
Kolejny pijany wieczór, kiedy to obiecujemy sobie miłość do końca życia, kiedy obiecujemy, że już zawsze będziemy razem. Wieczór podczas którego bełkoczesz jak bardzo kochasz. Potem przychodzi stan trzeźwości i już nic nie pamiętasz. Nie pamiętasz już swoich słów, ani żadnego zdarzenia z poprzedniego dnia. Nawet nie próbujesz sobie przypomnieć, bo może najzwyczajniej nie chcesz. Udajemy, że to nie był kolejny wieczór wyznań. Ale który to już raz? Ile razy będziemy bronić się przed tym uczuciem i oszukiwać własne serca? Patrzysz przez pryzmat swojego doświadczenia i wolisz nie próbować, bo doskonale wiesz jak boli, gdy spróbujesz. Mówimy, że to koniec , ale wciąż wracamy wspomnieniami, mija kolejna godzina naszego życia, a my nie zrobiliśmy ani kroku naprzód, tylko dlatego, że strach opanował nasze dusze. Chcę tylko mieć Ciebie obok, mam już w sercu, ale wciąż nie ma Cię, gdy wyciągam rękę.
|
|
 |
Nie potrzebował pistoletu by mnie zabić, wystarczyło, że odpowiednio dobrał słowa.
|
|
 |
Biorę wdech, zwykły wdech czyni mnie szczęśliwym.
|
|
 |
Możesz być przechujem i tak przelejesz niejedną łzę.
|
|
 |
Czemu kiedy temat trudny, z rezygnacją krzyczysz chuj z tym?
|
|
 |
Niepewność - odkąd pamiętam to z oczu mi spędza sen,
wszyscy pierdolą o stabilizacji,
a ja jestem w szoku bo nie znam jej.
może nie dojrzeje nigdy...
a może kurwa za chwilę,
niczego nie jestem pewny ziom - moje życie to spacer po linie.
|
|
 |
Nie wiem jak mogę Ci pomóc
Czuje się bezsilny, samemu oglądam filmy w domu.
Chce się odciąć i nie myśleć.
Kiedy patrze na spadające łzy, życie staje się przykre,
Obydwoje chcemy uciec od prawdy.
Ciężko ja znosimy i za często nas drażni...
|
|
 |
Czasem chcę słyszeć tylko te bębny
z samplem, aby ukoić nerwy i wygrać walkę.
|
|
 |
Nieraz jest cisza, innym razem słowa
Których od razu zaczynam żałować...
|
|
 |
Jeśli wkuję tą igłę pod skórę i się zsunę na dywan, a ludzie nazwą mnie ćpunem - ZOSTAW MNIE...
|
|
|
|