|
Chciałbym umieć jej pokazać tą miłość, którą czuję nawet teraz mocniej niż na początku. Chciałbym pomóc jej w nas jeszcze uwierzyć i zawsze być przy niej i być potrzebny. Rzeczywistość już mnie nie przeraża jak kiedyś, ale bez niej jestem pusty nawet gdy idę przed siebie.
|
|
|
Przekreślaj mnie i znikaj, to nie wpływa już na nic, uświadomiłam sobie, że nie ma przede mną granic.
|
|
|
za rękę z bezczelnością, wiesz, sami przeciw wszystkim
|
|
|
a jeśli jestem złem, powiedz, chcesz mnie znać jeszcze?
|
|
|
czasem myślę gdzie jest kres tej ludzkiej głupoty? budować na niewiedzy coś, zajebisty motyw / pierdolonadama
|
|
|
nie mów do dziwki że ma mu dać szczęście bo w jej języku oznacza to ' daj mu dupy '
|
|
|
Niby rozmawiamy, ale o niczym. Omijamy swoje problemy, nie lubimy szczerze rozmawiać, nie umiemy wyrażać uczuć. Jesteśmy coraz bardziej sztuczni, coraz więcej masek zakładamy na swoją twarz. Niby rozmawiamy już od kilku lat, ale nie znamy siebie wcale.
|
|
|
bo lepiej jest nie walczyć, kiedy walka jest o nic. lepiej trzy razy stracić niż raz się wpierdolić!
|
|
|
wyprałam emocje, suszą się na balkonie.
|
|
|
Po stracie się nie docenia, po stracie się żałuje
|
|
|
Zbyt ona piękna, zbyt mądra zarazem, zbyt mądrze piękna, stąd istnym jest głazem
|
|
|
You write so beautifully the inside of your mind must be a terrifying place
|
|
|
|