 |
To nie przez chujową dykcje wielu mnie nie rozumie, mam swoje zdanie czasem tylko słów mi brakuje.
|
|
 |
Nie rozumiem. Nie rozumiem ludzi, którzy oceniają człowieka po rodzinie. Po tym kto Go wychował. Czy, gdy jesteśmy w brzuchach mamy możliwość wyboru rodziny? Nie. To nie od nas zależy czy będziemy mieć cudowną rodzinę, ojca alkoholika czy samotną matkę. Nie od nas zależy czy będą nas kochać i traktować jak największy dar od losu, czy jak największego śmiecia. A pomimo to ludzie z przykładnych, reklamowych rodzin, czują się lepsi, ponad nami - tymi, którzy od dziecka wiedzieli co to znaczy cierpieć i co to prawdziwy ból. Oddalibyśmy wszystko by choć raz nie dostać w twarz, nie zostać poniżonym, za jeden wieczór, spokojny, bez nasłuchiwania kroków, bo czas na karę. A kara za co? Za życie. Oddalibyśmy wszystko za spokojne dzieciństwo i nie zniszczoną psychikę. Wy dajecie sobie prawo do osądzania nas, skreślania i poniżania. Dajecie sobie prawo by czuć się lepszym, ale to my daliśmy radę wtedy i damy jutro. Damy radę zawsze, bo życie nas tak wychowało.
|
|
 |
Mam sobie kurwa strzelić w łeb, bo kocham Cię na zabój?
|
|
 |
Nie po to to robię, by mnie wielbiły tłumy,
znam setki innych powodów do dumy, kształcę umysł.
|
|
 |
Facebooki, youtube - darmowy psycholog.
|
|
 |
Wszyscy mówią:czas pogodzić się z tragedia.
Wtedy żałuję,ze to życie jest tylko jedno.
|
|
 |
Nie czuję życia mimo faktu,że oddycham tlenem.
|
|
 |
Bo kiedy nie ma Ciebie, niewiele istnieje
Wiem, że tak trzeba, ale kurwa oszaleję,
|
|
 |
Znów rozpościeram skrzydła i wznoszę się ponad horyzont
wspaniały widok od lat tu ma babilon mam
i odcinam się chwytam miecz znam zaklęcie
ścinam głowy systemowej hydrze jednym cięciem.
|
|
 |
Dziś zamknę oczy, policzę do dziesięciu
Pstryczek, nim otworzę je, życie nabierze sensu
Kolory tęczy znów chwycę bez trudu
Bo życie to największe ze wszystkich cudów.
|
|
 |
To piekło, wydostań mnie stąd nie stój jak można, jestem tu,
poznaj i częstuj się, doznaj, wejdź już do środka.
|
|
 |
Wznieśmy toast wystarczy raz.
Ordynarny świat śpiewa "sto lat"
i patrzy w twarz, och, wystarczy raz go spróbować,
wyblakły smak, och, widać to w szkłach,
alkoholach, naszych snach, wybacz moja droga.
|
|
|
|