 |
aktor, manipulator, to twój synonim, ja nie wiem o co chodzi zamień sobie pseudonim
|
|
 |
nie działa przepraszam judaszom już nie mogę pomóc, zachłysnąłeś się sobą..
|
|
 |
no i przyjdzie ten dzień, kiedy spotkamy się gdzieś na stricie face to face, cześć bo tak robi życie wiesz, ta historia ryje mi moja chorą psychikę jak klej butapren
|
|
 |
braknie mi słów i powiem prawdę: jesteśmy stworzeni dla siebie. ja dla siebie i ty dla siebie.
|
|
 |
nie mogę się dogadać z ludźmi, wygłaszam ogromne monologi albo milczę.
|
|
 |
chciałem wówczas, łzami zalany, się zabić, aby kogoś ukarać. co wcale takie dziwne nie jest, bo u nas w piekle całe rzesze takich się znajdą, co to śmiercią swoją innych ukarać postanowili.
|
|
 |
i wierzyć mi nie chciałaś, gdy ci obiecywałem, że ten ból ustąpi i że kiedyś ta twoja pierwsza miłość śmieszna ci się wyda i jedyne, co ci po niej pozostanie, to ten przeceniany przymiotnik 'pierwsza'. bo ważniejsze są miłości następne, a najważniejsza jest i tak ta ostatnia.
|
|
 |
może pójdzie dziś z kimś do łóżka. nie wiem. nie chcę wiedzieć. skasowałem jej numer.
|
|
 |
tu nie ma miejsca dla ciebie zakłamana szmato mentalny amator, marny z ciebie aktor
|
|
 |
Z PIONKA PANA NIE ZROBISZ HEHE
|
|
 |
możesz mieć tu przejebane, możesz jajca wyjebane mieć na wszystko. radości nie kupisz SMUTKU NIE UTOPISZ W PICIU
|
|
 |
jesteś jedną na milion, ale wolę żeby takich jak Ty był milion.. co Ty se myślałaś Ty głupia cipo nie obrażaj się teraz na mnie, bo przecież wiesz, że na chwile kocham potem pójdę se :D
|
|
|
|