 |
ja po tych wszystkich latach to naprawdę chcę już zacząć inaczej żyć, mieć kogoś, kto może nie tyle byłby oparciem dla mnie, ale kto by mnie potrzebował i dla kogo mógłbym żyć, bo takie życie bez sensu jest straszne, nawet jeśli człowiek na co dzień robi coś, co go wciąga.
|
|
 |
słowa jak naboje czasem ranią dość boleśnie, ważniejsze w życiu czyny
|
|
 |
lata znajomości nie świadczą o jakości na kogo w życiu trafisz, to już przypadek jak w kości
|
|
 |
dziś cisza ze strony tych których miałem za braci
|
|
 |
don't worry about someone who doesn't worry about you
|
|
 |
tak bardzo chciałem, żeby przetrwało, a teraz już mi się nie chce.
|
|
 |
A MOŻE PRAWDA INNA, ŻE PSYCHIKA JEST SILNA?
|
|
 |
Powiedz, gdzie się podziały te przyjaźnie, które miały być na zawsze?/Lizzie
|
|
 |
brak zasięgu- to nasza wina, nie operatora
|
|
 |
chcą mieć żywot normalny, bez odsiadki, bez kary bez bliskich zabranych przez śmierci łapy też chcę mieć to, o spokojny byt z dobrą kobietą chociaż większość, które znam nie nadają się do tego słowa kocham nie używam, wybacz chyba, że farmazon aby dziabnąć, znaczy się wydymać
|
|
 |
sto rozterek w sercu, wybór często lipa
wiesz, nie gdybam i tak będzie tak jak ma być
|
|
|
|