 |
wiem, że mogłabym wyrzucić z pokoju wszystko, co przypomina mi o Nim. mogłabym usunąć Jego numer, tym samym zrywając wszelkie kontakty. mogłabym zmienić autobus, by tylko Go nie spotykać. mogłabym zbić Jego kubek, który nadal wisi w kuchni na stojaku, by definitywnie o wszystkim zapomnieć. gdybym tylko chciała zapewne zakończyłabym ten cały cyrk ze wspomnieniami. ale po co, skoro za dzień czy dwa, serce i tak znów zrobi swoje. [ yezoo ]
|
|
 |
nie kłam, że to już przeszłość, jeśli w sercu masz Go do dziś. nie mów, że to frajer, jeśli tak naprawdę myślisz o Nim w samych superlatywach. nie wmawiaj, że nie kochasz, jeśli na Jego widok serce wali Ci jak oszalałe. nie próbuj udowadniać, że jest Ci obojętny, kiedy idąc ulicą wyszukujesz Go wzrokiem. nie nawijaj, że to od początku nie miało sensu lub, że żałujesz, jeśli w myślach przeklinasz się za każde złe słowo na Jego temat. kochasz - to normalne, mała. [ yezoo ]
|
|
 |
wystarczała mi sama świadomość tego, że był. nie musiałam się Nim chwalić wśród znajomych, czy też wypisywać na każdej stronie w zeszycie Jego imię. nie zawsze byłam w stanie siedzieć obok Niego lub móc wesprzeć Go w trudnej chwili. a mimo to, wiedział, że i tak się martwię. był troskliwy, nawet bardzo, ale nie było to udręką. często udowadniał, że kocha lub po prostu mi to mówił. byłam Jego oczkiem w głowie, drobną księżniczką, której nie pozwoliłby skrzywdzić. byłam Jego małą własnością, której nie oddałby za nic w świecie. byłam całym sercem, w które wbił nienawiść udowadniając, że bez miłości potrafi żyć. [ yezoo ]
|
|
 |
niewiarygodna jest prawda, której się nie spodziewaliśmy. bolesna bywa miłość, którą od początku uznaliśmy za łatwą. [ yezoo ]
|
|
 |
gaz z pepsi kiedyś znika. ulubione perfumy się kończą. najbliżsi odchodzą. a miłość umiera. [ yezoo ]
|
|
 |
pozytywna strona tego, że żyję? że wciąż oddycham, i wciąż tu jestem? On jest moim sercem, i każdy najmniejszy fragment tego mięśnia, przesiąknięty jest właśnie Jego obecnością, a to od zawsze zaliczało się do pozytywów. / endoftime.
|
|
 |
Dziwne uczucie, patrzeć na drugiego człowieka i widzieć powtórkę własnej historii.
|
|
 |
Nie mów, że mnie znasz. Bo samej siebie do końca nie znam nawet ja. / veriolla
|
|
 |
Nowy gadżet na blogu : http://kochamciedwaczterynadobe.blogspot.com/ --- Możesz teraz bezpośrednio napisać do mnie na gadu, z bloga! Nawet jeśli nie masz numeru gadu-gadu, nie szkodzi! Pisz śmiało, pytaj o wszystko, wyraź swoje zdanie na temat opowiadania!
Zapraszam : *
|
|
 |
tęsknota boli niewyobrażalnie. czasem można nawet porównać ją do cierpienia. tęsknota za kimś, kogo zostawiliśmy kilkaset kilometrów od siebie bywa bolesna. tęsknota za osobą, która zraniła Nasze serce jest trudna. tęsknota za człowiekiem, którego zapragnął mieć obok siebie Bóg jest wyzwaniem na całe życie. [ yezoo ]
|
|
 |
" Dziewczyna rzuciła wyzwanie swojemu chłopakowi aby przeżył jeden dzień bez niej . Powiedziała , by się z nią nie komunikował , a jeśli zawali to będzie go kochać już na zawsze . Chłopak zgodził się przyjąć to wyzwanie . Nie napisał do dziewczyny ani jednego smsa , nie wykonał ani jednego połączenia , tak jakby nigdy się nie znali . Dziewczynie pozostały 24 godziny życia , ponieważ umierała na raka . Następnego dnia poszedł do dziewczyny i chciał powiedzieć ' Zrobiłem to Kochanie ' zamiast tego łzy spływały mu po policzkach , ponieważ zobaczył swoją dziewczyną leżącą w trumnie z dopiskiem ' Zrobiłeś to Skarbie . Teraz rób to codziennie . Kocham Cię ' . "
|
|
|
|