![Bo widzisz mi chodzi tylko o to bo ja znam siebie wiem jaka jestem wiem że jestem silna odporna wytrzymała potrafię się odgryzać być chamska bezczelna radzić sobie ale czasem nie wytrzymuje czasem upadam jestem słaba i płaczę 7 wieczorów pod rząd albo chodzę pijana przez cały miesiąc więc chodzi mi tylko o to chce wiedzieć czy kiedy tak się stanie gdy upadnę gdy się złamie gdy zrobię coś niedorzecznego gdy zacznę świrować i szaleć chce wiedzieć czy to Cię nie przestraszy czy będziesz wtedy tam ze mną czy wciąż będziesz trzymać moją dłoń i mówić że jestem najlepszą osobą jaką kiedykolwiek poznałeś chce wiedzieć muszę wiedzieć czy zostaniesz czy będę mogła nazywać Cię moją osobą aż do końca niezależnie od tego co zdarzy się po drodze ? Do samego jebanego końca.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Bo widzisz, mi chodzi tylko o to, bo, ja znam siebie, wiem jaka jestem, wiem, że jestem silna, odporna, wytrzymała, potrafię się odgryzać, być chamska, bezczelna, radzić sobie, ale czasem, nie wytrzymuje, czasem upadam, jestem słaba i płaczę 7 wieczorów pod rząd albo chodzę pijana przez cały miesiąc, więc, chodzi mi tylko o to, chce wiedzieć czy kiedy tak się stanie, gdy upadnę, gdy się złamie, gdy zrobię coś niedorzecznego, gdy zacznę świrować i szaleć, chce wiedzieć czy to Cię nie przestraszy czy będziesz wtedy tam ze mną czy wciąż będziesz trzymać moją dłoń i mówić, że jestem najlepszą osobą jaką kiedykolwiek poznałeś, chce wiedzieć, muszę wiedzieć czy zostaniesz czy będę mogła nazywać Cię "moją osobą", aż do końca, niezależnie od tego co zdarzy się po drodze ? Do samego, jebanego końca.
|
|
![Boję się niesamowicie się boję bo znów się zakochałam a przecież po co przecież wtedy jestem najsłabsza przecież doskonale o tym wiem. Ale nie ale już za późno za późno bo ten mężczyzna mężczyzna nie chłopiec jest jest nie do opisania jest wspaniały nie umiem ująć go w słowach jego zapach ton jego głosu jego dłonie jego włosy oczy jego zarost jego wszystko jezu jezu. I ma mnie ma mnie bezapelacyjnie i teraz jestem przerażona że zrobię coś nie tak że powiem coś nie tak nie wiem i zostanę bez niego a nie mogę nie dałabym rady nie po raz kolejny nie po kimś tak wspaniałym jak on.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Boję się, niesamowicie się boję, bo znów się zakochałam, a przecież po co, przecież wtedy jestem najsłabsza, przecież doskonale o tym wiem. Ale nie, ale już za późno, za późno, bo ten mężczyzna, mężczyzna, nie chłopiec, jest, jest nie do opisania, jest wspaniały, nie umiem ująć go w słowach, jego zapach, ton jego głosu, jego dłonie, jego włosy, oczy, jego zarost, jego wszystko, jezu, jezu. I ma mnie, ma mnie bezapelacyjnie i teraz, jestem przerażona, że zrobię coś nie tak, że powiem coś nie tak, nie wiem i zostanę bez niego, a nie mogę, nie dałabym rady, nie po raz kolejny, nie po kimś tak wspaniałym jak on.
|
|
![Nawet gdy na niego patrzę to nie czuję już niczego ba ja już nawet nie chcę na niego patrzeć nie mam powodów by chcieć.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Nawet gdy na niego patrzę, to nie czuję już niczego, ba, ja już nawet nie chcę na niego patrzeć, nie mam powodów by chcieć.
|
|
![Jestem zupełnie gdzie indziej setki godzin od miejsca w którym byliśmy i choć wszystko boli to wciąż się uśmiecham pamiętam że potrafiłeś jednym uściskiem wyrażać miłość miałeś szare oczy i najpiękniejsze najpiękniejsze wszystko byłeś mój a ja byłam Twoja strasznie musieliśmy szarpać się o to ze światem ale skończyliśmy zapomnieliśmy chyba podczas którejś z walki zgubiliśmy powody które wcześniej nie pozwalały nam przestać.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Jestem zupełnie gdzie indziej, setki godzin od miejsca w którym byliśmy i choć wszystko boli, to wciąż się uśmiecham, pamiętam, że potrafiłeś jednym uściskiem wyrażać miłość, miałeś szare oczy i najpiękniejsze, najpiękniejsze wszystko, byłeś mój, a ja byłam Twoja, strasznie musieliśmy szarpać się o to ze światem ale skończyliśmy, zapomnieliśmy, chyba podczas którejś z walki zgubiliśmy powody, które wcześniej nie pozwalały nam przestać.
|
|
![To nie tak kochanie to nie było przecież tak że och och kurwa wiesz co fajny jesteś a do tego złamany i pieprznięty jak ja więc może zrobimy to parę razy w Twoim samochodzie wyjdźmy się najebać kilka wieczorów trochę oralnego seksu a później bądźmy dla siebie nikim nie wcale nie przecież och kurwa przecież Ty przyszedłeś i dotknąłeś mojej głowy mojego mózgu duszy przecież wiesz o mnie tyle co nikt przecież nawet nie musimy rozmawiać patrzymy na siebie a między nami powstają obrazy słowa piktogramy patrzymy leżymy rozumiemy bo to było przecież tak że och och kurwa niemożliwe przyszedłeś i jesteś..jesteś nie do pojęcia jesteś mną przyszedłeś i po prostu złapałeś mnie za rękę dotknąłeś moich pleców ust serca najgłębszego miejsca serca.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
To nie tak kochanie, to nie było przecież tak, że och, och kurwa wiesz co, fajny jesteś, a do tego złamany i pieprznięty jak ja, więc może zrobimy to parę razy w Twoim samochodzie, wyjdźmy się najebać, kilka wieczorów, trochę oralnego seksu, a później bądźmy dla siebie nikim, nie wcale nie, przecież, och kurwa, przecież Ty przyszedłeś i dotknąłeś mojej głowy, mojego mózgu, duszy, przecież wiesz o mnie tyle co nikt, przecież nawet nie musimy rozmawiać, patrzymy na siebie, a między nami powstają obrazy, słowa, piktogramy, patrzymy, leżymy, rozumiemy, bo to było przecież tak, że och, och kurwa, niemożliwe, przyszedłeś i jesteś..jesteś nie do pojęcia, jesteś mną, przyszedłeś i po prostu złapałeś mnie za rękę, dotknąłeś moich pleców, ust, serca, najgłębszego miejsca serca.
|
|
![Ktoś zabrał mi wyrazy słowa zdania i sposób ustawiania ich w głowie ktoś mi zabrał albo sama zgubiłam.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Ktoś zabrał mi wyrazy, słowa, zdania i sposób ustawiania ich w głowie, ktoś mi zabrał albo sama zgubiłam.
|
|
![Masz w piersiach zaszczute zwierzę masz własną łapę w sidłach ociekasz krwią potem śliną jękiem. Kurwa wstyd. Wstyd tak ociekać. Masz dłonie na głowie masz głowę w dłoniach masz twarz w dłoniach siebie trzymasz w garści. Masz siebie jedną garść. Przynajmniej poczucie humoru zostało w nienaruszonym stanie i wiesz że tylko tyle możesz siebie mieć. Dwie pełne dłonie. — Ochocki Vithren Kwaśne słodycze](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Masz w piersiach zaszczute zwierzę, masz własną łapę w sidłach, ociekasz krwią, potem, śliną, jękiem. Kurwa, wstyd. Wstyd tak ociekać. Masz dłonie na głowie - masz głowę w dłoniach - masz twarz w dłoniach - siebie trzymasz w garści.
Masz siebie jedną garść.
Przynajmniej poczucie humoru zostało w nienaruszonym stanie i wiesz, że tylko tyle możesz siebie mieć. Dwie pełne dłonie. — Ochocki, Vithren, "Kwaśne słodycze"
|
|
![Krwawię pije wariuje staczam się przerażam ale jest dobrze przynajmniej nie czuję.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Krwawię, pije, wariuje, staczam się, przerażam, ale jest dobrze, przynajmniej nie czuję.
|
|
![Trochę boli że to wszystko te wielkie słowa obietnice deklaracje niesamowite zaufanie przeżycie razem wszystkiego co możliwe plany rozmowy uczucia nas przerosły znowu jak wtedy gdy mieliśmy po 14 lat trochę boli że zawiedliśmy samych siebie przecież byliśmy tak pewni tak zdecydowani przekonani o tym że będziemy się kochać wiecznie że to na zawsze że największe jedyne niesamowite niepowtarzalne i przeznaczone trochę boli fakt że umarliśmy że wypaliliśmy się że przestaliśmy kochać boli bo skoro nie można wierzyć już samemu sobie ufać że wiemy czego chcemy co kochamy i co będziemy kochać to co pozostaje ? Boli kurewsko.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Trochę boli, że to wszystko, te wielkie słowa, obietnice, deklaracje, niesamowite zaufanie, przeżycie razem wszystkiego co możliwe, plany, rozmowy, uczucia, nas przerosły, znowu, jak wtedy gdy mieliśmy po 14 lat, trochę boli, że zawiedliśmy samych siebie, przecież byliśmy tak pewni, tak zdecydowani, przekonani o tym, że będziemy się kochać wiecznie, że to na zawsze, że największe, jedyne, niesamowite, niepowtarzalne i przeznaczone, trochę boli, fakt, że umarliśmy, że wypaliliśmy się, że przestaliśmy kochać, boli, bo skoro nie można wierzyć już samemu sobie, ufać, że wiemy czego chcemy, co kochamy i co będziemy kochać, to co pozostaje ? Boli kurewsko.
|
|
|
|