 |
|
Powinnam zapomnieć wszystko, co wtedy widziałam, słyszałam, czułam .Wpadłam w to cholerne gówno po uszy.Tak skarbie, mówię o tej naszej pseudo-miłości, udawanej przyjaźni i tym całym syfie.
|
|
 |
|
płakać? moje gruczoły łzowe są zbyt dumne.
|
|
 |
|
jebią sie wszystkie marzenia .
|
|
 |
|
czy po tym wszystkim nadal cie kochałam ? a pamietasz jak mozna było nazwać moj stan ,stan w którym nie mogłam podnieść sie do góry ,a z moich oczu płyną lzy , stan kiedy jedyną pociechą był mój ulubiony serial chirurgów na fox live, kiedy izolowałam sie od innych , chciałam zostać sama,kiedy kurwa czułam sie jak psychopatka zamknieta w wariatkowie . odpowiedz brzmi tak kochałam ale , teraz nauczyłam sie ze nawet baby chore psychicznie przez takich mężczyzn jak ty kiedyś zapominają i wychodzą w świat , na nowo. wiec teraz serdecznie się pieprz.
|
|
 |
|
nie szukałam człowieka , szukałam uczucia, radości , smutku , pocieszenia , złości, irytacji , tych wszystkich uczuć ktore mogłbyś mi dać gdy poczułabym sie zle , lub zbyt wesoło , tej zazdrości gdy spojrzy na mnie ktos z boku mówiąc 'niezła z niej dupa' ,tego spojrzenia gdy zrobie jakieś głupstwo i tej buzi która krzyknie na mnie i powie zebym sie ogarneła.nie potrzebuje robota ,ktory zechce isc ze mną do łożka ,potrzebuje programu który ma w sobie ,bym czuła sie bezpieczniej
|
|
 |
|
Kolejny dowód ludzkiej przekorności: za słowami "nie ważne", kryją się rzeczy najważniejsze.
|
|
 |
|
Jeśli coś nie jest dobre, pozwól temu czemuś umrzeć, jeśli nie umiera, uczyń to coś dobrym.
|
|
 |
|
Mówią, że jestem wredną, pyskatą małolatą, a dla Ciebie byłam i jestem najcudowniejszą istotą na ziemi. Wiem o tym, bo powtarzasz mi to co 5 minut.
|
|
 |
|
Gdy kocha się kogoś, kto właśnie poniósł porażkę swojego życia, kładzie się go w pozycji horyzontalnej, pije się z nim alkohol, przyciska się do siebie, powtarzając w kółko, że to wcale nieprawda, że jeszcze dostanie swoją szansę i że wszystko będzie dobrze.
|
|
 |
|
Myślę, że większość ludzi po prostu potrzebuje złudzeń tak samo jak powietrza do oddychania. Życiowy realizm jest ciężarem nie do udźwignięcia.
|
|
 |
|
A miało być już tak dobrze, miałam nie mieć wątpliwości, a mam coraz większe.
|
|
 |
|
to nie jest tak, że ja nie mam serca, tylko czasami muszę je ukryć by nie dać się zdeptać.
|
|
|
|