 |
Eureka! – wrzasnęła dusza. Jak mogłem być tak głupi! – wrzasnęły usta. I jakby wszystko przestało się liczyć, bo oto zesłana została wiedza…
|
|
 |
Podobno ma silny charakter i łatwo się nie poddaje. Podobno jest cholernie wrażliwa, łatwo ja zranić i zniechęcić. Romantyczka? Łatwo ją dostrzec w tłumie a czasem minąć w ogóle nie zauważając. Dla bliskich i przyjaciół jest w stanie zrobić prawie wszystko. Ma swoje zdanie ,zasady i zazwyczaj twardo się ich trzyma. Chociaż... Zwykle szybko poznaje się na ludziach, mimo to nikogo od razu nie skreśla. Popełnia wiele błędów, często rani i potrafi sprawić przykrość Ufa tylko tym, którzy na to zasłużyli. Lubi wiedzieć na czym stoi. Zamyka się w pudełku marzeń, gdy jest jej źle. Każda łza, która spłynęła po jej policzku czegoś ją nauczyła. Każda życiowa porażka ją wzmocniła. Potrafi być wredna i złośliwa. Buduje szczęście z małych radości. Szanuje tych, którzy szanują ją i samych siebie. Stara się niczego w życiu nie żałować, tylko czasami jej nie wychodzi. Czasem zachowuje się jak 'dorosła' kobieta czasem jak rozwydrzona, bezmyślna małolata.
|
|
 |
Najgorzej jest jak się coś zgubi. Wiesz, telefon, kasę, albo takie tam, zaufanie.
|
|
 |
Jak chciałaś kurwa zabłysnąć, to było się brokatem posypać .
|
|
 |
Owszem. Mogłabym ubierać sie wyzywająco, nakładać tonę tapety na twarz, codziennie odwiedzać solarę, zmieniać kolor włosów co dwa dni, mieć długie drapieżne tipsy w kolorze kurewsko czerwonym czy też popierdalać w 20cm szpilkach. Tylko po co? Naturalne dziewczyny są ładniejsze pod każdym względem. A dla jakiegoś kolesia się zmieniać nie będe, no wybacz. Nie jest tego wart.
|
|
 |
Doszłam do wniosku, że nadszedł czas, żeby znowu się zaangażować, nie wracać do dawnych kiepskich chwil ani do dawnego kiepskiego stylu życia, ale zacząć zbierać połamane kawałki siebie i ułożyć je w całość. Nadszedł czas, by ponownie stać się tym, kim byłam, zanim wszystko się popsuło. Właśnie teraz krok naprzód ma dla mnie największe znaczenie.
|
|
 |
Fuck. Krótkie a wymowne. Nie mam nic wiecej do powiedzenia.
|
|
 |
Zrozum, że ja naprawdę nie chce ciągłego 'przepraszam', chcę prawdy, nawet tej najgorszej, tak trudno..?
|
|
 |
Mimo bezgranicznego szczęścia które czuję, boję się i mam coraz więcej wątpliwości. Zbyt piękne by było prawdziwe.
|
|
 |
To ja miałam owijać sobie wokół palca kogo tylko zechcę, a Ty nawet chyba tego nie chcąc właśnie mnie sobie owinąłeś...
|
|
 |
Miała być perfekcyjna, owijać sobie facetów wokół palca, być tą najlepszą. Miała być. Ale pojawił się On.
|
|
|
|