 |
Wróciłam do domu smutna i zmęczona, zawinęłam się w kocyk.. otworzyłam buteleczkę martini. Potem w tym kocyku widziano mnie w trzech klubach nocnych / soup
|
|
 |
Drogi Boże, Przez cały dzisiejszy dzień do tej pory postępuję jak należy. Nie złościłem się, nie byłem chciwy, złośliwy, samolubny, zazdrosny ani uszczypliwy, nic jeszcze nie wypiłem ani nie fajczyłem. Nawet ani razu nie skłamałem. Jestem Ci za to bardzo wdzięczny. Ale drogi Boże, za chwilę zamierzam wstać z łóżka i od tej pory bardzo będę potrzebował Twojej pomocy.
— Jan Grzegorczyk
|
|
 |
Właśnie wstawiłam pranie i coś mi podpowiada, że sama się też dziś wstawię / soup
|
|
 |
Myślę o tobie, choć nie chcę.
|
|
 |
-Jak bardzo mnie kochasz?
-A ile jest wody w oceanie?
-Nieskończoność
-A roślin na ziemi?
-Nieskończoność.
-A ptaków na niebie?
-Nieskończoność.
-Teraz już wiesz?
|
|
 |
Dziwne tak wiedzieć, że już nic się nie naprawi.
|
|
 |
I tylko jego miłość potrafi okiełznać jej dzikie serce.
|
|
 |
Kochanie siebie jest rzeczą najtrudniejszą. // Tim Guénard
|
|
 |
Miłość to nie tylko przyjemność, to także poświęcenie, trud i dużo ciężkiej pracy.
|
|
 |
Lepiej patrzeć na wszystkich z obojętnością i nic nie czuć
|
|
 |
Tylko trzy rodzaje ludzi powiedzą ci prawdę: dzieci, osoby pijane i każdy, kto jest na ciebie wkurwiony.
|
|
 |
Są też osoby bardzo „jak należy”. Spotykając się z nimi, pytamy: „Wszystko w porządku?” One odpowiadają: „W porządku”. Nie mogą powiedzieć nic więcej, ponieważ są więźniami samych siebie i społecznego jarzma. Nie mogą wypowiedzieć cierpienia, które je dusi i łamie. A my przechodzimy, nie zauważamy ich spojrzeń – świateł alarmowych, nie słyszymy ciszy ich krzyku, nie dostrzegamy nawet, że na barometrze ich serca wskazówka zatrzymała się na kreseczce „burza”. // Tim Guénard
|
|
|
|