 |
I mijamy się na dworze często unikając spojrzeń.
|
|
 |
Moje życie jest ustabilizowane. Wczoraj było do dupy, dzisiaj było do dupy, jutro pewnie też będzie do dupy.
|
|
 |
Świat się zmienia z biegiem każdej sekundy,
Ranimy się na przemian, a miłość jakoś się gubi.
|
|
 |
Wokół tylko cisza i moje wątpliwości,
czy na prawdę już przywykłam do jebanej samotności.
|
|
 |
W moich oczach znajdziesz prawdę, nawet nie myśl o kłamstwie.
|
|
 |
Uporządkowałam świat mam nadzieje, że po raz ostatni.
|
|
 |
powiem, że kradnę z życia najlepsze chwile, zanim utonę na dnie, a czas mnie zabije.
|
|
 |
Za przyjaźń, bo bez tego nie doszłabym nigdzie.
Choć z roku na rok coraz mniej nas na tej liście.
|
|
 |
Dzisiaj tkwi we mnie już tylko obojętność,
A jeszcze wczoraj chciałam świat objąć ręką,
jeszcze wczoraj tętniło we mnie szczęście,
A dzisiaj jest mi to zupełnie obojętne.
|
|
 |
Przeszłość skasowałam pewnej nocy, tak po prostu
Zostało po niej kilka oczywistych wniosków.
|
|
 |
Za co chcesz pij, za co chcesz dziękuj
Odnajdź promyk nadziei nawet w nieszczęściu.
|
|
 |
Chcę Tobie dać co najlepszego mam w sobie.
|
|
|
|