 |
Nie wiem co mnie bardziej przeraża. Zobaczyć Cię ponownie, czy nie zobaczyć Cię już nigdy.
|
|
 |
Mówiłeś mi "jesteś moim aniołem", "nie wyobrażam sobie bez Ciebie życia", a później z taką łatwością odszedłeś ode mnie. Nagle słowa stały się tak mało znaczące, a ja nie potrafiłam uwierzyć, że można tak łatwo rzucać je na wiatr. Nie wiedziałam w co mogę jeszcze wierzyć, straciłam zaufanie do każdego wokół, bo nagle wszyscy wydali się tacy zakłamani. Zmieniłeś mój sposób patrzenia na świat i na ludzi. Odchodząc odebrałeś mi zdolność do kochania, bo pomimo tego, że jestem przepełniona miłością do Ciebie ja nie umiem kochać. / napisana
|
|
 |
jesteś zerem i tyle, stawiam na tobie krzyżyk. do
gorszego poziomu już się nie można zniżyć.
|
|
 |
może wszystko ma się szybko skończyć, zacząć
od nowa? odpowiedz bo mi od tych pytań pęka
głowa.
|
|
 |
powiedz czemu na tym świecie jest tak wiele
kurestwa?
czemu młody człowiek życie swe odbiera po
przejściach?
|
|
 |
jeden zapierdala wozem, drugi pod niego wpada.
jak to w życiu brat bratu kłody pod nogi
podkłada.
|
|
 |
i może dobrze, że los nie postawił na nas. w tym
czego szukam nie ma nic, prócz rozczarowania.
|
|
 |
naprawdę cieszę się, że widzę Ciebie znów,
choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych
słów.
|
|
 |
' Tutaj codziennie ucze się, że nie ma uczuć.
jest tylko hajs, seks, hajs i trochę brudu. '
|
|
 |
pocałowałbym Cię w usta by poczuć smak życia.
|
|
 |
może zadzwoniłbym do Ciebie z budki, mówiąc
że zależy mi na Tobie i jestem smutny.
|
|
 |
narkotyki niszczą ludzi, ale tworzą legendy.
|
|
|
|