 |
gdy on podchodzi do dziewczyn i ja też siedze z nimi to normalnie dech zapiera mi w piersi . automatycznie się zawstydzam . On chyba też , tak mi się wydajee . ogranicza swoje żarty i te wszystkie `rzeczy` . z jednej strony odczuwam , że On mnie po prostu nie lubi , ale z drugiej strony tak mi się wydaje , że On nie chce zrobić ze siebie `głupka ` przy mnie . już sama nie wiem co mysleć .
|
|
 |
aby kogoś polubić trzeba długich dni , częstych spotkań i zaufania . dziwne , aby znienawidzić wystarczy jedna zła wiadomość lub nieodpowiedni czyn . każdy ma prawo do błędów . może w końcu przyszła pora aby to zrozumieć i nie szukać wrogów przez jedną pomyłkę , głupi błąd któregoś z nas .
|
|
 |
ostatnio wszyscy jakoś zwracają na mnie uwagę . mama martwi się czemu już prawie nic do niej nie mówię , nie opowiadam o tym jak minął mi dzień i czy nadal jestem szczęśliwa . tata , czepia się że zbyt późno chodzę spać chociaż to raczej najmniejszy problem . babcia robi mi wyrzuty gdy nie zjem śniadania . Późne powroty do domu doprowadzają dziadka do palpitacji serca . nie potrafię wytłumaczyć im mojego zachowania . przecież nie powiem , że tak właśnie wygląda tęsknota za kimś kogo tak naprawdę nigdy się nie miało chociaż tak wiele znaczył .
|
|
 |
Uwielbiam chodzić w nieogarniętym koku, w długiej bluzie na bosaka, kiedy nikt nie widzi. Czuję się taka wolna w swojej samotności, otoczona muzyką. Nazwałabym to szczęściem.
|
|
 |
- ej no kurwa ta pani kocha a ten pan co odpierdala ?
- taa, pani kocha ale niestety pan ma ostro wyjebane .
|
|
 |
- Sprawdziła pani sprawdziany? - Nie, mam też innych uczniów. - Zapomniałem zadania domowego.. - DLACZEGO?! - bitch please, mam też innych nauczycieli.
|
|
 |
wolność? każdy definiuje to inaczej. jedni uważają, że jest to nie angażowanie się w związki, innym wystarczy tylko brak zakazów rodziców. dla mnie wolność to możliwość wypowiadania się bez żadnych zahamowań, to krzyczenie jak bardzo kocham życie - bez zahamowań. to bieganie w zimę w samej koszulce. to możliwość przebywania tam gdzie chcę i z kim chcę
|
|
 |
Może nie powtarzam Wam codziennie, jak bardzo was kocham. Czasami nie potrafię okazać jak ważni dla mnie jesteście. Często Was denerwuje, jestem niemiła, miewam swoje humorki. Ale to nie zmienia faktu, że jesteście dla mnie najważniejsi. Za Was jestem gotowa oddać życie. Za wami wskoczę w ogień. Na tym chyba polega przyjaźń.
|
|
 |
w sumie, gdyby na to racjonalnie spojrzeć, to już tyle razy mówiłam, że umieram z miłości, że naprawdę cudem jest fakt, iż jeszcze żyję.
|
|
 |
Rocznik to tylko cyfry ,a cyfry to nie uczucia, więc nie pierdol,że jestem za młoda.
|
|
 |
co myślisz, gdy mijamy się bez słowa?
|
|
 |
Jestem inna, bo nie marzę o romantycznych spacerach przy świetle księżyca, czy oglądaniu wspólnie wschodów słońca. pragnę tylko wspólnych zakupów w sklepie, esemesów na dobranoc, zwyczajnej, treściwej rozmowy, czy przelotnych pocałunków w czoło na pożegnanie. nie koniecznie muszą być długie i namiętne. bo mi wystarczą małe gesty, by poczuć miłość. bo czasami krótkie tęsknię, oznacza więcej niż tysiąc innych słów.
|
|
|
|