 |
|
Mam wyjebane na to kto w której gra lidze
|
|
 |
|
Nie daję za wygraną z tygodnia na tydzień
|
|
 |
|
Nawet, gdy idziesz sam a los w twarz Ci się śmieje
To wiedz, że nie przegrałeś jeśli w sercu masz nadzieję
Póki mocno wierzysz to nie dajesz za wygraną
Prawdziwi na nogi staną obojętne z jaką raną
|
|
 |
|
Chcesz dać za wygraną ale my nie damy bo
Żeby bać się , brać swoje wypierdalaj pod schron,
Na co cię stać sam obierasz brat właściwy tor,
Jedyny błąd to odpuścić i zadeptać swój plon.
|
|
 |
|
Jestem ładna ale nie łatwa
ej koleżko to nie Twoja tratwa
Wsiądź do statku zwanego rzeczywistością
w dzisiejszych czasach dziwki są już mniejszością
są na świecie jeszcze dziewczyny z szacunkiem
i w dodatku w głowie z niezłym opakunkiem
nie każdą przelecisz i zostawisz
a ona uśmiechnie się nawet gdy nie zapłacisz
możesz uważać mnie za swojego wroga
wybacz kochany lecz to jest lepsza droga
bez seksu, alkoholu i ćpania
jesteś taki seksowny
że do łóżka wskoczy Ci każda Ania
a nawet Zosia i Stasia
nie rób se nadziei bo to jest sarkazm
nigdy nie zakochasz się jak pospolity wariat
uzależniony od kobiet?
och jak mi przykro
codzienny widok Twojej twarzy - juz mi to zbrzydło..
Codziennie pokonuje moją słabość do Ciebie
I pomyśleć.. że było nam jak w niebie..
Kiedyś Cię kochałam po kilku latach rozszyfrowałam
Twoją skurwysyńską urode
Nie nie.. Nie poleciałam na Twą flotę
Nie jestem blacharą i tak jest tu ich pełno
Nie powiększe grona suk
Latanie za Tobą mi już przeszło..
|
|
 |
|
Może kiedyś Ciebie strace..
Może przyjdzie taki czas..
że nagle znikniesz z mego świata..
wtedy będę sama..
kubek kawy obok będzie stał..
a me życie straci smak. .
wszystko istnieć przestanie..
w mej głowie tylko Ty i ja..
a kiedy spojrzę w Twoje oczy znów..
poczuję dotyk Twój..
cała przestrzeń w koło zniknie..
będę tylko Ty i ja..
Usta przyłożysz do mych ust..
wszystko zniknie..
przytulisz mnie..
i szepniesz: wybaczam.. kocham Cię..
Te wszystkie dni z Tobą..
Noce w środku gwiazd
Księżyc świecił na Ciebie..
Widziałam Twoją twarz..
Teraz tego brakuje..
Nocami szlocham sama..
Nikt za rękę nie złapie nie poprowadzi w ciemną noc..
Więc proszę Cię!
Wróć!..
Powiedz parę słów..
Nie odchodź nigdy więcej..
I zawsze przy mnie bądź.
|
|
 |
|
Kocham..
Tęsknie..
Odejdę, gdy zechcę..
Nie martw się, nie pozostawie po sobie śladu istnienia.
Nie zapamiętasz mnie.
Nie zechcesz.
Ale patrząc mi w oczy, zobaczysz to o czym chcesz zapomnieć.
Nie proś mnie juz o nic.
Zostawiam Cię, rozumiesz?
Zostawiam.. samego na pastwę losu.
Odchodzę..
|
|
 |
|
Zauważ ,że teraz to ty zaczełeś nalegać , żebym do Ciebie wróciła, a ja Cię olewalm , role się odwróciły , jak miłoo `
|
|
 |
|
- A to, że bez Ciebie nie mogę oddychać, to już mówiłam?
- Tak, mówiłaś.
- A to, że nie chcę nikogo innego, mówiłam?
- Tak, mówiłaś.
- A to, że Cię nie zostawię?
- Mówiłaś Kochanie. Mówiłaś także, że jestem Twoją iskierką w oku,
że jestem Twoim małym wielkim szczęściem.
- A ja?
- A Ty... Ty jesteś ważniejsza, niż ja sam. Jesteś moim 8 cudem świata.
- Heh ; D
- Z czego się śmiejesz?
- Z Ciebie. ;- ***
- A co we mnie jest takiego śmiesznego?
- Wszystko. A najbardziej to, że z pośród tylu fajnych lasek wybrałeś mnie.
- Bo Ty jesteś najśliczniejszą laską pod słoneczkiem.
|
|
 |
|
kochanie, spędźmy każdy kolejny wieczór tak jak dzisiaj . proszę, przywitaj się z moim tatą jak zawsze i w pośpiechu zdejmij buty w korytarzu. uśmiechnij się tak pięknie jak dzisiaj, kiedy mnie zobaczysz. usiądźmy w moim pokoju na łóżku i śmiejmy się z taty, który przyjdzie i usiądzie na moim rozwalonym fotelu i porozmawiajmy z nim chwilę chociażby o tym, co tam w szkole. jak już pójdzie, pocałuj mnie zachłannie, mocno obejmij i wyszepcz, że tak ślicznie dzisiaj wyglądam . zabierz mnie na spacer. pójdźmy do marketu po paczkę chipsów, pepsi, żelki i kinderki. pozwól mi wskakiwać na siebie i chodź ze mną na baranach między półkami uśmiechając się do ludzi . spowrotem usiądźmy na placu zabaw na jednej z ławek . weź mnie na kolana i całuj , bez możliwości złapania tchu. potem wróćmy do domu , włączmy mój ulubiony film, ale nie oglądajmy go. rozmawiajmy szeptem w półmroku. niech twój zapach unosi się w moim pokoju a ja niech czuję , że mam wszystko . tak jak dziś .
|
|
 |
|
Pierwsze : " Nie okazuj uczuć " ,
Drugie : " Nie myśl o nim " ,
Trzecie : " Nie czekaj na niego " ,
Czwarte : " Nie zaczynaj rozmowy " ,
Piąte : " Nie wierz mu " ,
Szóste : " Nie chodź za nim " ,
Siódme : " Nie wysyłaj sms-ów " ,
Ósme : " Nie dzwoń " ,
Dziewiąte : " Nie wspominaj " ,
Dziesiąte : " Nie kochaj " .
|
|
 |
|
klnę, bo chce. Płaczę, bo nie wytrzymuję. Kocham cię bo..i nie wiem co napisać nie mam pojęcia czemu cię kocham, chyba przez przypadek. Mam zajebiście trudny charakter.
|
|
|
|