głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika candykiss116

szczerze dziekuje za wsparcie   nigdy nie zapomne was bede pamietal was na zawsze

eiibejbe dodano: 23 listopada 2011

szczerze dziekuje za wsparcie , nigdy nie zapomne was bede pamietal was na zawsze

prawdziwym przybijam grabe   siemasz mordo zycze z fartem

eiibejbe dodano: 23 listopada 2011

prawdziwym przybijam grabe , siemasz mordo zycze z fartem

wyszlo jak wyszlo   masz pretensje to do siebie

eiibejbe dodano: 23 listopada 2011

wyszlo jak wyszlo , masz pretensje to do siebie

pomagam swoim bliskim   kiedys bedize po wszystkim nie zapomna o mnie

eiibejbe dodano: 23 listopada 2011

pomagam swoim bliskim , kiedys bedize po wszystkim nie zapomna o mnie

ja rzucam to do bletki tak by sie odstresowac   malolatki za setki daja sie stestowac

eiibejbe dodano: 23 listopada 2011

ja rzucam to do bletki tak by sie odstresowac , malolatki za setki daja sie stestowac

Przyszedłem tu  żeby powiedzieć ci coś najzwyklejszego na świecie  .. . Chcę byś została moją żoną. Kocham cię. Autor: Paulo Coelho  Alchemik

madleenx3 dodano: 22 listopada 2011

Przyszedłem tu, żeby powiedzieć ci coś najzwyklejszego na świecie (..). Chcę byś została moją żoną. Kocham cię. Autor: Paulo Coelho, Alchemik

Kiedy już się pojawił był zawsze... Czasem mu to nie wychodziło  w końcu zawsze miałam trudny charakter. Krzyczałam  śmiałam się  szeptałam  płakałam  ale co najważniejsze  mimo tego kim byłam  nauczyłam się kochać. Nie ogólnie  tylko jego. I ponieważ nie jestem zbyt dobra w tej dziedzinie  nie potrafiłam tego okazać  tak jak ona. Teraz wiem  że byłoby mu lepiej z każdą inną  gdybym była taka jak kiedyś. Ale to się zmieniło. Przestałam być człowiekiem  stałam się tym  co czuję. To boli. Kiedy zamiast jego  przytulam się do kołdry... Ona nie ma ramion  ust ani tych ślicznych oczu.. I co najgorsze: nie jest nim  ani trochę... Chciałabym wiedzieć  co robić  albo chociaż czego nie robić... Wierzę  że zawsze jest jakieś wyjście.. Zawsze jest przecież jakieś 'ale' ... Straciłam tylko nadzieję  że je odnajdę. Bez niego nie potrafię. Bez niego tylko funkcjonuję. W dodatku z tym też radzę sobie kiepsko. Mógłby wrócić.. Może nawet powinien.

tylkotwojaskarbie dodano: 22 listopada 2011

Kiedy już się pojawił był zawsze... Czasem mu to nie wychodziło, w końcu zawsze miałam trudny charakter. Krzyczałam, śmiałam się, szeptałam, płakałam, ale co najważniejsze, mimo tego kim byłam, nauczyłam się kochać. Nie ogólnie, tylko jego. I ponieważ nie jestem zbyt dobra w tej dziedzinie, nie potrafiłam tego okazać, tak jak ona. Teraz wiem, że byłoby mu lepiej z każdą inną, gdybym była taka jak kiedyś. Ale to się zmieniło. Przestałam być człowiekiem, stałam się tym, co czuję. To boli. Kiedy zamiast jego, przytulam się do kołdry... Ona nie ma ramion, ust ani tych ślicznych oczu.. I co najgorsze: nie jest nim, ani trochę... Chciałabym wiedzieć, co robić, albo chociaż czego nie robić... Wierzę, że zawsze jest jakieś wyjście.. Zawsze jest przecież jakieś 'ale' ... Straciłam tylko nadzieję, że je odnajdę. Bez niego nie potrafię. Bez niego tylko funkcjonuję. W dodatku z tym też radzę sobie kiepsko. Mógłby wrócić.. Może nawet powinien.

  Przepraszam  że nie umiem Ci pomóc.  Mała  po prostu bądź  okej?  Jestem  i co dalej? Bo to nic nie daje.  Daje to  że mam chęć na wstanie z łóżka  ogarnięcie się  wyjście do pracy  powrót  na patrzenie na te nieszczere mordy  na położenie się spać  aby za parę godzin zacząć kolejny dzień.  Mimo wszystko  chciałabym Ci pomóc  jakkolwiek.  Pomagasz  właśnie w ten sposób pomagasz  jesteś i wiem  że Cię mam  i że nawet jak oni wszyscy mnie tu wkurwiają  mam Ciebie.

tylkotwojaskarbie dodano: 22 listopada 2011

- Przepraszam, że nie umiem Ci pomóc. -Mała, po prostu bądź, okej? -Jestem, i co dalej? Bo to nic nie daje. -Daje to, że mam chęć na wstanie z łóżka, ogarnięcie się, wyjście do pracy, powrót, na patrzenie na te nieszczere mordy, na położenie się spać, aby za parę godzin zacząć kolejny dzień. -Mimo wszystko, chciałabym Ci pomóc, jakkolwiek. -Pomagasz, właśnie w ten sposób pomagasz, jesteś i wiem, że Cię mam, i że nawet jak oni wszyscy mnie tu wkurwiają, mam Ciebie.

Myślałam że cię nie kocham. Ty ciągle raniłeś mnie   lecz mnie to nie ruszało tylko się wkurwiałam. Ale to wszystko już sięgało zbyt wysokiego stopnia. W końcu się wkurwiłam powiedziałam że to koniec. Na początku nie ruszyło mnie   ale po jakimś czasie myślałam że mi serce pęknie poczułam w środku pustkę  a niby nic do ciebie nie czułam ale jednak. Powiedziałam sobie chuj z tym skurwysynem   lecz nadal ryczałam nie byłam w szkole źle się czułam bo i tak nadal go kochałam. A on przyjechał. Gdy mnie tak przepraszał i mówił że wie że popełnił straszny błąd ale gdy po jakimś czasie do niego dotarło że z nim zerwałam to wtedy sobie uświadomił jak bardzo mnie kocha i że mu zależy to myślałam że mi serce wyskoczy . Poprosił o ostatnią szanse. Nie wiedziałam co zrobić . Gdy patrzyłam w jego oczy to moje serce jeszcze bardziej waliło. Gdy mnie przyulał i całował po szyi czułam motylki w brzuchu. W końcu uległam dałam mu ostatnią szansę . Ale jak kurwa ją spieprzysz to cię kurwa zajebie .

tylkotwojaskarbie dodano: 22 listopada 2011

Myślałam że cię nie kocham. Ty ciągle raniłeś mnie , lecz mnie to nie ruszało tylko się wkurwiałam. Ale to wszystko już sięgało zbyt wysokiego stopnia. W końcu się wkurwiłam powiedziałam że to koniec. Na początku nie ruszyło mnie , ale po jakimś czasie myślałam że mi serce pęknie poczułam w środku pustkę, a niby nic do ciebie nie czułam ale jednak. Powiedziałam sobie chuj z tym skurwysynem , lecz nadal ryczałam nie byłam w szkole źle się czułam bo i tak nadal go kochałam. A on przyjechał. Gdy mnie tak przepraszał i mówił że wie że popełnił straszny błąd ale gdy po jakimś czasie do niego dotarło że z nim zerwałam to wtedy sobie uświadomił jak bardzo mnie kocha i że mu zależy to myślałam że mi serce wyskoczy . Poprosił o ostatnią szanse. Nie wiedziałam co zrobić . Gdy patrzyłam w jego oczy to moje serce jeszcze bardziej waliło. Gdy mnie przyulał i całował po szyi czułam motylki w brzuchu. W końcu uległam dałam mu ostatnią szansę . Ale jak kurwa ją spieprzysz to cię kurwa zajebie .

pamiętam ten dzień. siedziałeś obok mnie. powiedziałam do Ciebie 'przytul mnie..'  szybko wstałeś  podniosłeś mnie  przyciągnąłeś blisko do siebie  po czym mocno ścisnąłeś .trzymałeś mnie tak mocno  że nie mogłam oddychać  wiedziałeś to  a mimo to ściskałeś mnie coraz mocniej. czułam wtedy na swojej szyi twój ciepły  przyspieszony oddech i mocne  także przyspieszone bicie twojego serca na sobie. biło tak silnie  że chociaż go nie słyszałam  wyobrażałam sobie jego odgłos .było głośne  przyspieszone  ale jednak spokojne .brakuje mi kurwa tych czasów..

tylkotwojaskarbie dodano: 22 listopada 2011

pamiętam ten dzień. siedziałeś obok mnie. powiedziałam do Ciebie 'przytul mnie..', szybko wstałeś, podniosłeś mnie, przyciągnąłeś blisko do siebie, po czym mocno ścisnąłeś .trzymałeś mnie tak mocno, że nie mogłam oddychać, wiedziałeś to, a mimo to ściskałeś mnie coraz mocniej. czułam wtedy na swojej szyi twój ciepły, przyspieszony oddech i mocne, także przyspieszone bicie twojego serca na sobie. biło tak silnie, że chociaż go nie słyszałam, wyobrażałam sobie jego odgłos .było głośne, przyspieszone, ale jednak spokojne .brakuje mi kurwa tych czasów..

Mówiłam w myślach   nie podchodź  nie podchodź...   Wiedziałam  co się stanie. Przecież od dawna Cię kochałam. Nie posłuchałeś mnie. Podszedłeś i uścisnąłeś moją dłoń.   cześć dziewczyny. co robicie ?    spytałeś. Ciągle patrzyłam w Twoje brązowe oczy. Usiedliśmy na ławce. Ty byłeś z przyjaciółmi  ja z przyjaciółkami. Koleżanka szturchała mnie wciąż  ponieważ ciągle na Ciebie patrzyłam. Zauważyłeś to  usiadłeś obok. Czułam zapach Twoich perfum  tak bardzo Cię pragnęłam. Zdobyłam się na odwage  szepnęłam Ci do ucha:  Kocham Cię od zawsze. Przepraszam  ja tak nie mogę...   Uśmiechnąłeś się  po czym odrzekłeś  że długo czekałeś na tę chwilę  że odwzajemniasz moje uczucia. Wstałeś i krzyknąłeś: poznajcie dziewczynę  za którą szaleje.! takie nierealne..

tylkotwojaskarbie dodano: 22 listopada 2011

Mówiłam w myślach " nie podchodź, nie podchodź... " Wiedziałam, co się stanie. Przecież od dawna Cię kochałam. Nie posłuchałeś mnie. Podszedłeś i uścisnąłeś moją dłoń. " cześć dziewczyny. co robicie ? "- spytałeś. Ciągle patrzyłam w Twoje brązowe oczy. Usiedliśmy na ławce. Ty byłeś z przyjaciółmi, ja z przyjaciółkami. Koleżanka szturchała mnie wciąż, ponieważ ciągle na Ciebie patrzyłam. Zauważyłeś to, usiadłeś obok. Czułam zapach Twoich perfum, tak bardzo Cię pragnęłam. Zdobyłam się na odwage, szepnęłam Ci do ucha: "Kocham Cię od zawsze. Przepraszam, ja tak nie mogę... " Uśmiechnąłeś się, po czym odrzekłeś, że długo czekałeś na tę chwilę, że odwzajemniasz moje uczucia. Wstałeś i krzyknąłeś: poznajcie dziewczynę, za którą szaleje.! takie nierealne..

Byłam z Tobą 20 miesięcy . Jeszcze wczoraj mówiłeś że tęsknisz   że kochasz   a dzisiaj dowiaduje się że zdradzasz mnie od 2 tygodni

tylkotwojaskarbie dodano: 22 listopada 2011

Byłam z Tobą 20 miesięcy . Jeszcze wczoraj mówiłeś że tęsknisz , że kochasz , a dzisiaj dowiaduje się że zdradzasz mnie od 2 tygodni

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć