 |
Wiesz, co jest ważne? Dla kogo byś umarł. Dla kogo się budzisz o piątej czterdzieści trzy nad ranem, choć nawet nie wiesz, dlaczego on cię potrzebuje.
— David Levithan
|
|
 |
a moje serce? jestem z niego bardzo dumna. było obrażane, niechciane, spalone, zapomniane, a nawet złamane. a ono ? wciąż pracuje, wciąż walczy - z całej siły.
|
|
 |
nie widzą swoich wad, nawet, gdy dają im lupę
|
|
 |
Bóg spłatał ci brzydkiego figla. Dał ci wszystko. I pewno sam tak osłupiał na twój widok, że zapomniał dodać ci na koniec odrobinę wiary w siebie. W porządku. Nie jestem może tym facetem. Niełatwo się z tym pogodzić, ale jakoś sobie z tym poradzę. Mam tylko nadzieję, że pewnego dnia ktoś wbije ci trochę rozumu do tej twojej cudownej głowy i sprawi że pokochasz samą siebie.
|
|
 |
Trzeba brać to, czego się pragnie. Zapłacić cenę i nie tracić czasu na skrupuły.
|
|
 |
Idę wolno, ale nie cofam się nigdy.
|
|
 |
Dla mnie też niezbyt łaskawy był dzień.
|
|
 |
brakuje czasem słów, by mówić, jak smutno jest, gdy kogoś nie ma
|
|
 |
Nie powinniśmy rozpamiętywać złych momentów, ale jedynie wyciągnąć z nich wnioski.
|
|
 |
To takie przykre nie móc żyć bez kogoś, kto może żyć bez nas. Potrzebować kogoś, kto nie potrzebuje nas..
|
|
 |
"Każdy jest zdolny jakoś kochać, choćby raz. Ale tylko wyjątkowi mężczyźni potrafią wielbić. Oni obdarowują swoją kobietę dzień po dniu jej własną siłą, jej własną urodą, ubierają ją i budują od środka, uzupełniając wszystko, o czym zapomniał Stwórca w nawale pracy."
|
|
 |
''Kobieta nigdy nie powie wprost tego, co myśli. Kiedy weźmie się ją do restauracji, to na pytanie "Na co masz ochotę?" nigdy nie odpowie: - Żebyś mnie stąd zabrał, zdjął moją sukienkę, położył mnie na brzuchu, zaczął językiem zataczać kręgi wokół dołeczków nad moją pupa, a później całował mnie wzdłuż kręgosłupa, kończąc na szyi. Wtedy będę już mokra. Zamiast tego powie: - Może wezmę sałatkę? ''
|
|
|
|