 |
Kląć, jeszcze głośniej i jeszcze częściej, albo odejść, nie mówiąc nic więcej.
|
|
 |
- To jakim rodzajem anioła jesteś ?
- Powiedzmy, że w tej chwili jestem bezrobotny
|
|
 |
wejść to umiałeś, ale wyjść z mojego serca to już nie łaskaw?
|
|
 |
spokojnie, poczekam. miłość nie zając, nie spierdoli .
|
|
 |
i uwierz, że mój idiotyczny uśmiech na Twój widok, wcale nie jest codziennie ćwiczony przed lustrem.
|
|
 |
|
Gdybym wiedziała, że tak trudno będzie puścić Twoja rękę, nie dotknęłabym jej.
|
|
 |
Nie umiem chodzić po wodzie, po wódzie też tylko ledwo, ale nawet wtedy nie mam w dupie i
nie jest mi wszystko jedno.
|
|
 |
Chciałabym znaleźć w swym życiu coś, co byłoby na pewno.
|
|
 |
Tylko trochę za tobą tęsknię, trochę za dużo, trochę za często, trochę każdego dnia.
|
|
 |
Twarze z przeszłości spacerują po mej głowie. Twarze, o których nie chcę i nie umiem zapomnieć. Niektórych spraw nigdy już nie będę mogła zmienić. Z nie wszystkimi byliśmy do końca rozliczeni.
|
|
 |
jeden tymbark a potrafi narobić nadziei .
|
|
|
|