 |
co moje to moje i nie wystawawiaj po to rąk bo Cije kurwo upierdole !
|
|
 |
Przy pierwszym kieliszku opowiem Ci jakie ma oczy. Po drugim, będę wtajemniczać Cię w jego niesamowite cechy. Po trzecim, będę przez łzy opowiadała Ci jak bardzo mnie ranił. Po czwartym będę skakała wykrzykując jego imię. Po piątym wejdę na dach i zacznę krzyczeć, że go kocham. Po szóstym zadzwonię i opowiem mu, jak bardzo boli jego nieobecność i jak bardzo żałuję, że nie ma go przy mnie i nie widzi, jak po wypiciu siódmego i ósmego kieliszka staję na krawędzi dachu i daję krok do przodu.
|
|
 |
I możesz to dziś nazwać sentymentem, ale dla mnie zawsze będziesz miał pierwsze miejsce.
|
|
 |
W twoich oczach widzę to zrozumienie. Inni mają tylko puste spojrzenie .
|
|
 |
'. I znów mam ochotę pier*olnąć uczuciami o ścianę ..'
|
|
 |
Szczęście jest nadal w cenie, więc nie próbuj szukać go na 'półce z promocjami'.
|
|
 |
Cześć, nie mam na imię Julia, ale mam balkon. Więc będziesz moim Romeo?
|
|
 |
Tak, olej mnie, co tam. Poradzę sobie, ale pamiętaj że później ja odwdzięczę się ty samym. I wtedy będziesz miał okazję poczuć się jak ja w tej chwili.
|
|
 |
kocham ten moment , w którym kawałki Piha , rozpierdalają moje wnętrze do granic .
|
|
 |
kocham ten moment , w którym kawałki Piha , rozpierdalają moje wnętrze do granic .
|
|
 |
Uroczyście się z Tobą żegnam. Oficjalnie kończę tą żałosną znajomość bez cienie smutku czy cierpienia w sercu. Dałeś mi wiele do myślenia. Pokazałeś, że nigdy nie mogłam na Tobie polegać, że zawsze to ty brałeś ode mnie ,nigdy nie dając nic w zamian oprócz kilku łez płynących po policzkach. Nigdy nie byłam niczego pewniejsza jak tego, że już Cię nie chcę, że Cię nienawidzę i, że nie masz dla mnie żadnego znaczenia. Dzisiaj znikasz ostatni raz, nie wracasz już, bo na to nie pozwolę. Zabiłam Cię w myślach. Zapomnij, że istniałam.
|
|
|
|