 |
przyjdź, wyszepcz kilka słów, które cholernie mnie uszczęśliwią, a potem zostań już na zawsze .
|
|
 |
dziś też jest dzień, dziś mogę wszystko zmienić lub zostać w tej jebanej monotonności .
|
|
 |
cz.2/ Zapominasz z czasem przeszłości, o szklance gorącej czekolady i lalce w plecaku. Zaczynasz przejmować się czy spodnie pasują do bluzki i czy wiatr nie roztrzepie Ci włosów. Jest inaczej. A teraz cofnij się o dziesięć lat. Dużo się zmieniło, prawda ?/ funny.love
|
|
 |
cz.1 / Z czasem wszystko się zmienia. Nie cieszysz się z tego, że dostałaś kieszonkowe w wartości jednej srebrnej monety, za które możesz pozwolić sobie jedynie na lizaka w kształcie serduszka. Za każdym razem gdy w grudniu wstaniesz rano i zobaczysz za oknem biały puch to już nie to samo co kilka lat wstecz. Czas mija i to co kiedyś potrafiło doprowadzić Cię do uśmiechu ud ucha do ucha teraz jest normalnością, codziennością, której masz po dziurki w nosie. Teraz czekasz jedynie na szczęście, kilka powodów do radości i jego ręce obejmujące Cię w pasie. Stawiasz na wyzwania i sukcesy kształtujące twoje dalsze dni. Wstajesz wcześnie, pijesz gorzką kawę z mlekiem i czekasz aż kofeina wsiąknie do twoich komórek, ubierasz się, robisz makijaż i wychodzisz.
|
|
 |
wybiła północ na zegarku, w strachu siedzę przy oknie, czekając na kolejny dzień przysłonięty czarną kurtyną .
|
|
 |
moje życie nabiera barw, ale nie łódź się . to nie dzięki tobie .
|
|
 |
nie mówmy o problemach . załóżmy, że ich nie ma .
|
|
 |
z czasem dorośniesz i ty, przekonasz się co robiłeś źle w tym kierunku .
|
|
 |
bądź świadom, ja już nie czekam . wyrosłam z tego .
|
|
 |
Chętnie przeżyłbym to jeszcze raz, ale kompas nie wytycza już wspólnych tras . | Pokahontaz
|
|
 |
niektóre koszmary nie kończą się z chwilą, gdy otworzymy oczy .
|
|
|
|