 |
setki wyrzeczeń, tysiące litrów wylanego potu na sali, miliony udanych i mniej udanych meczy, zmęczenie, gdy już nie możesz, ale chcesz, bo wiesz, że tylko dzięki temu coś osiągniesz, walka do samego końca, o każdy punkt. kochasz to i nienawidzisz tego, czasem masz ochotę zrezygnować, bo już nie dajesz rady. ale nie możesz. to jest jak oddech, kiedy go zabraknie - Ciebie nie ma. i tak jest z nią, Siatkówką. nim się obejrzysz zapierdalasz na kolejnym treningu i dajesz z siebie wszystko, bo tak naprawdę to to jest to, co kochasz najbardziej w świecie, twoja przyjaciółka - S I A T K Ó W K A [fuckitall]
|
|
 |
Chciałabym uwierzyć, że mamy jeszcze czas. Myśleć, że to co przydarzyło się nam w przeszłości musiało się spieprzyć, abyśmy mogli odbudować to potem jako mocniejsze. Niczego nie pragnęłam tak bardzo jak tych cholernych minut,które zbliżałyby mnie do lepszego,które dawałyby nadzieję, że chociaż teraz jest do dupy to jeszcze się poprawi gdy wybije odpowiednia godzina. Czekałam jak małe dziecko na Boże Narodzenie, a potem ktoś uświadomił mi, że Ty już nie wrócisz. Nie będzie kolejnej szansy, nikt nie naciśnie replay. Tworzysz na nowo z inną, a ja nie potrafię nawet postawić pierwszego kroku./esperer
|
|
 |
|
Pierwsze zakochanie jest najtrwalsze, najsilniejsze i najpiękniejsze, choć zazwyczaj nieszczęśliwe.
|
|
 |
miłość? to akceptacja drugiej osoby taką, jaką jest. to wzajemna pomoc w każdej potrzebnej chwili. to bezgraniczna opieka nawet w niepotrzebnej sytuacji. to strach przed wielką utratą. to coraz szybciej bijące serce, z którego wycieka uczucie. to motylki w brzuchu, których niczym nie da się uspokoić. to nieokreślone piękno, którego inni nie są w stanie pojąć. miłość to ciągła walka o drugą osobę. to pragnienie bycia lepszym i chęć udowodnienia swoich uczuć. to sytuacja, w której słowo 'kocham' oznacza wieczność. [ yezoo ]
|
|
 |
Ja pieprzyłam się z problemami, a Ty z innymi pannami./esperer
|
|
 |
Niektórzy mówią, że zimna ze mnie suka,która nie potrafi kochać. Spoko, nie znali mnie przecież wtedy kiedy oddałam swoje serce jemu,a którego potem już nie odzyskałam./esperer
|
|
 |
Najgorsze jest to, że odrzucasz naprawdę fajnych kolesi,którzy zrobiliby dla Ciebie wszystko, dla tego jednego,który czasami znajdzie dla Ciebie czas pomiędzy skręcaniem blety, a piciem. Romantyczne randki skreślasz na rzecz zbierania puszek po piwie i napawania się narkotycznym oddechem./esperer
|
|
 |
Co było w tym całym zamieszaniu najlepsze? Ten moment. Ta chwila, gdy nic nie mówił, tylko przytulał mnie najmocniej jak potrafił, a ja czułam jak szybko bije jego serce- tylko dla mnie. / bezimienni
|
|
 |
Tak wiem, do snu też można się zmusić. Można też usnąć i już nigdy nie wrócić. | Pelson
|
|
 |
wracaliśmy ze wspólnego wypadu za miasto. jedną ręką trzymał kierownicę auta, drugą chwytał moją dłoń. co chwilę zerkał, wgapiając się w moje oczy, po chwili obdarowując ciepłym uśmiechem. znudzona podróżą, oparłam się łokciem o szybę, podziwiając widoki. prędkość z jaką prowadził auto była wręcz powalająca. - szybciej się nie da? - zapytałam, widząc na liczniku 70. nie odpowiedział, bacznie śledząc sytuację na ulicy. nagle przeciwnym pasem ktoś zaczął Nas wyprzedzać, a z Jego ust padło ciche: jedź, jedź. ja szybciej nie mogę, bo wiozę zbyt cenny skarb. [ yezoo ]
|
|
|
|