 |
Ufam nielicznym chociaż rozsądniej nie ufać nikomu.
|
|
 |
Mam swoją bajkę, nie staraj się zrozumieć.
|
|
 |
Możesz nas nie lubić lecz na bank czujesz respekt.
|
|
 |
W ręku trzymam przyszłość, dobosz wali w werbel
Zniszczę wszystko, twoje jutro nie jest pewne
Zawistna dziwko będziesz dusić się kneblem.
|
|
 |
nie analizuj, ciesz się, że jest jak jest.
|
|
 |
nie wiem czego chcę. chwila. COFNIJ COFNIJ COFNIJ. chcę Ciebie.
|
|
 |
czasami wiesz lepiej jest się tak całkowicie od niego odizolować. skasować numer, archiwum rozmów, spalić zdjęcia, zakopać wszystkiego jego rzeczy. ładniej zapomnieć, gdy w zasięgu wzroku nie widzisz rzeczy, które Ci o nim przypominają.
|
|
 |
skoro tak Ci się z nią dobrze rozmawia, miło spędzacie wspólny czas, słodko razem wyglądacie to się kurde za nią bierz, a nie będziesz mnie wkurwiać takimi tekstami jaka to ona jest cudowna
|
|
 |
- ał. złamiesz mi zaraz nogę. -lepiej żebym Ci złamała nogę niż serce
|
|
 |
Choć czasem niemiłosiernie mnie wkurwiasz to fajnie by było, jakbyś wrócił do mojej codzienności../?
|
|
 |
Realizuję swój plan, nie szukam wrażeń,
żyję w zamkniętym świecie własnych marzeń.
|
|
|
|