 |
weź to obczaj, że dla kogoś jesteś wszystkim
|
|
 |
ja nie oczekuję od Ciebie codziennych spotkań, dzwonienia do siebie co godzinę, pisania non stop smsów, romantycznych kolacji,braku kontaktu z kumplami,nie picia alkoholu,nie palenia papierosów - ja oczekuję od Ciebie tego byś był, tyle
|
|
 |
Kiedy mija w Tobie etap dziecka? Gdy deszcz nie kojarzy Ci się już z dobrą zabawą w kałużach, tylko z mokrymi włosami i przemoczonymi butami. Gdy boiska nie służą już do zabawy w berka i grania w piłkę, tylko do picia na trybunach. Gdy płacz nie jest skutkiem rozbitego kolana, tylko złamanego serca. Gdy wszystko jest tak cholernie trudne i niezrozumiałe
|
|
 |
-Dlaczego jesteście aż tak bardzo niezdecydowani? - Nie jesteśmy aż tak niezdecydowani. Chociaż w sumie. No może troche. Nie wiem.
|
|
 |
Pozostała w nas frustracja, wylękniona wegetacja. Pozbawiono nas oddechu jedną chwilą tego grzechu
|
|
 |
Nie ma to jak ocenianie po plotach, pozorach i chuj wie czym tam jeszcze.
|
|
 |
i wtedy gdy z całej siły pierdolnęłam drzwiami, przyszedł SMS od Niego.
|
|
 |
wiem , że kiedyś rozpierdolę telefon o ścianę.
|
|
 |
i kiedy już miałam zamiar skakać z ostatniego piętra wieżowca, nagle dostałam SMS-a. był o niego. napisał: ' nie skacz, wciąż cię kocham! '. spojrzałam w dół i ledwie ujrzałam twoją postać wymachującą do mnie rękami. i znowu zachciało mi się żyć.
|
|
 |
w przyszłości zostanę policjantką, chociaż miałam całkiem inne plany. ale zostanę nią, zrobię Ci na złość. podejdę wtedy do Ciebie, uśmiechnę się ironicznie i zakuję w kajdanki. dożywocie masz jak w banku. odcierpisz to wszystko, co narobiłeś kilka lat temu tej małej, bezbronnej, zakochanej w Tobie na śmierć, dziewczynce.
|
|
|
|