 |
Nie będę Ci robić obciachu przy kumplach bez obaw. nigdy na Ciebie nie spojrzę w ich obecności. przecież jeszcze by pomyśleli, że masz uczucia.
|
|
 |
Wielkie sory za to, że nie potrafię się powstrzymać od śmiechu, kiedy przytulasz dziewczynę, której największym problemem jest złamany paznokieć. Zszedłeś na dno. Głębokie dno, frajerze.
|
|
 |
Obiecuję Ci , że kiedy za parę lat się spotkamy , miniemy się bez słowa , a ty pomyślisz : '' Kurwa , ale byłem głupi . ''
|
|
 |
Reputację buduje się latami. ale potrzeba tylko kilku sekund, by ją stracić. wystarczy kilka błędnych decyzji, by spaść z samego szczytu na dno.
|
|
 |
- Jak ona może być nieszczęśliwa? Przecież ciągle się uśmiecha.
- A widziałeś ją samą wieczorami?
|
|
 |
Mam bekę zawsze, jak widzę was razem - czyli idzie królewna, a za nią błazen.
|
|
 |
- Ja go chyba kocham.. Tylko mu nie mów.
- On na pewno wie i się cieszy
- Skąd wiesz ?
- Bo stoi za Tobą i się uśmiecha.
|
|
 |
- co teraz będzie?
- teraz ja będę się bawić, a Ty patrz co straciłeś.
|
|
 |
Najpierw poznaj mnie od najgorszej strony,dowiedz się o każdym z moich grzechów,popatrz ilu ludzi skrzywdziłam, a dopiero potem jeśli nadal będziesz miał odwagę,powiedz, że i tak mnie kochasz
|
|
 |
Teraz już nawet nie masz odwagi, by podnieść głowę i spojrzeć mi w oczy
|
|
 |
Z uśmiechem patrzyłam, jak odchodzisz..
Nigdy się nie dowiesz, jak potem płakałam.
|
|
 |
Każde niepotrzebne słowo do dzisiaj przeklinam. To smutne. Na codzień człowiek się zapomina...
|
|
|
|