 |
|
Szmer komara otworzył jej oczy.
Zobaczyła, że krąży nad nią, nie nade mną.
Uspokojona zasnęła.
~Marcin Świetlicki
|
|
 |
|
I to już wszystko, i jeszcze tylko ja i mój niepokój, i noc.
|
|
 |
|
Chciałabym się z Tobą znów spotkać dziś wieczorem, ale gotowa jestem poczekać całą noc i kawałek jutra.
|
|
 |
|
Teraz patrzę na Ciebie, a Ty pytasz, czy nadal mnie obchodzisz, jakbym mogła przestać Cię kochać. Jakbym mogła zrezygnować z tego, co czyni mnie silniejszą niż kiedykolwiek?
|
|
 |
|
"Uczę się wiem, że nie zawsze muszę wygrywać"
|
|
 |
|
W labiryncie poplątanych dróg wciąż szukamy się.
W zawiłości niepotrzebnych słów ginie sens.
|
|
 |
|
Kiedyś tyle było słów..
Tyle planów które śpią gdzieś na dnie.
Obietnice przykrył kórz.
A to przecież nie był sen.
|
|
 |
|
Uwielbiam kiedy z błyskiem w oku i uśmiechem na twarzy pyta czy zostanę jego żoną. Gdy leżąc w nocy wtuleni w siebie snujemy "dzikie" plany na przyszłość. Tysiąc pomysłów na minutę, że chyba oboje nie zdajemy sobie sprawy z tego, że na realizację zabraknie nam życia. Uwielbiam kiedy całuje delikatnie w czoło ciesząc się z tego, że jestem obok. Kocha mnie. Skąd to wiem? Jest zawsze. Troszczy się, wytrzymuje moje nieogarnięte humory i złośliwości kierowane w jego stronę. Gotuje ze mną, zasypia przy mnie i budzi się. Jest jak dobry duch, anioł stróż, który jednoczy się z każdym bólem chcąc jak najwięcej wziąć go na siebie. Kocham go. Najmocniej na świecie i akceptuję go całego nawet z tymi wadami, które pokochałam równie mocno jak zalety. Jest M Ó J. Nie oddam Go. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Budzeni pocałunkiem wstają z łóżka właściwą nogą.
|
|
 |
|
Prawdziwa miłość nie może skończyć się szczęśliwie, bo prawdziwa miłość jest nieskończona.
|
|
 |
|
Dusi mnie wszechświat. Chcę złapać oddech, lecz brak tu powietrza.
|
|
 |
|
I szczerze jestem w szoku, że można kochać kogoś tak mocno i tak zawzięcie jak ja kocham Ciebie. A jeszcze bardziej zadziwia mnie fakt, że tęsknota za Tobą nie ma końca.
|
|
|
|