 |
|
Przyjdź i ocal mnie, zostań na zawsze, rozpaczliwie błagam.
|
|
 |
|
Karmisz mnie stekiem kłamstw. Już powoli puchnę z przejedzenia.
|
|
 |
|
Miłość jest jak klepsydra - kiedy wypełnia się serce, opróżnia się mózg.
|
|
 |
|
Splątaj w ramiona duszę mą.
|
|
 |
|
Czasami czuję jakby w moim sercu deszcz padał,
Jakbym całe życie biegł, biegł i nie stawał,
|
|
 |
|
Cłowieku, pieniądz Cię zmieni.
Wiem to, bo mam za dużo lat by w to nie wierzyć
|
|
 |
|
Ta noc zabierze cię w mój świat
Tu na ciebie czekam, nie chcę zwlekać, to ten czas
Nie wezmę więcej niż mi dasz
W moich oczach ogień płonie, chcę go tobie dać
|
|
 |
|
To szereg blasków i cieni, żyjemy jak żyjemy
Parę postanowień ratuje strzępki nadziei
|
|
 |
|
Tylko nie mów teraz mi
Że nie ma między nami nic
|
|
 |
|
Świat to nie łódź, która czeka tam gdzie przystań
|
|
 |
|
Wolisz gorzkie prawdy czy słodkie kłamstewka?
Co przeżyłeś oraz doświadczyłeś to rozgrzewka?
Na tym co przede mną skupia myśli jak soczewka?
|
|
 |
|
Popatrz , nie przestaje kręcić się kula
Chcesz mieć to bierz , nie ma sensu zamulać
|
|
|
|