Moi ludzie dają mi siłę na kolejne miesiące, u niektórych mam drugi dom, zawsze pomocną dłoń, uzależniają uśmiechem, spojrzeniem, rozmowami, wyjebistymi akcjami, nie raz dadzą po pysku za błędy ale przywiązanie do nich równam z tym do siostry.
wiesz co robić gdy ktoś zapyta Cię o coś, na co nie chcesz udzielić odpowiedzi? Spójrz mu prostu w oczy i uśmiechnij się mówiąc "A co byś chciał usłyszeć? "