 |
Drugie szansy nie są dla nich ważne, ludzie nigdy się nie zmieniają.
Raz jako dziwka, nie jesteś niczym więcej, przykro mi, to się nigdy nie zmieni.
A co do wybaczania, oboje spodziewaliśmy się wymiany.
Przepraszam kochanie, ale olewam to, teraz wygląda to tak.
Więc jest milion innych dziewczyn które zrobią to jak ty.
Wyglądają tak niewinnie jak się tylko da, by zdobyć kogo tylko chcą,
Chcą czego chcą to proste.
|
|
 |
Traktujesz mnie jak kolejną obcą osobę
Cóż, miło mi pana poznać, proszę pana
Myślę, że już pójdę
Będę szła swoją drogą
|
|
 |
Jest coś co w tobie widzę,
i to może mnie zabić,
lecz chcę żeby było prawdą.
|
|
 |
Widzisz, czego dokonaliśmy?
Robimy głupców z samych siebie.
|
|
 |
Prawda jest ukryta w twoich oczach,
i wisi na końcu twojego języka,
Po prostu wrze w mojej krwi,
ale twierdzisz, że ja tego nie widzę
Jakim jesteś człowiekiem,
Jeśli w ogóle nim jesteś,
więc zamierzam to rozpracować,
lecz na własną rękę.
|
|
 |
Jak mogę posiadać to co jest moje?
kiedy ty ciągle zmieniasz strony,
ale nie odbierzesz mi honoru.
Nie, nie tym razem.
|
|
 |
Jak mogę zdecydować co jest dobre?
Kiedy zasłaniasz moje myśli?
|
|
 |
Przez ciebie zjadłam 2 pudełka lodów. Dzięki....
|
|
 |
nie mów że dojrzałeś do związku ze mną jeśli nawet nie porafisz ze mną normalnie pogadać
|
|
 |
Nie będziesz płakał za mną, wiem
Już dawno o mnie zapomniałeś
Czy jestem tak nieważna?
Czy jestem tak nieznacząca?
Czy czegoś nie brakuje?
Czy ktoś nie tęskni za mną?
Nawet jeśli się poświęcę
Nie będziesz się o mnie starał, nie teraz
Chociaż umarłabym, by wiedzieć, czy kochasz mnie
Jestem całkiem sama
|
|
|
|