 |
jakie to piękne, kiedy mogę usiąść, uśmiechnąć się i powiedzieć sobie 'gdyby się waliło, paliło, gdyby nie przepraszał, prosił o wybaczenie to i tak niczego to nie zmieni' kiedy z czystym sumieniem mogę przyznać sobie, że już go nie potrzebuję, że to co było to tylko i wyłącznie kilka pięknych chwil a ogólnie rzecz biorąc to przeszłość, a po co mam do niej wracać?
|
|
 |
|
Miałeś kiedyś chęć tak po prostu do mnie zadzwonić i powiedzieć, że stęskniłeś się za moim głosem? Może byłeś po paru drinkach i wybrałeś mój numer, ale przed pierwszym sygnałem się rozłączyłeś? Może przez długi czas układałeś sobie w głowie, co chcesz mi powiedzieć, ale bałeś się mojej reakcji i w rezultacie zrezygnowałeś z rozmowy? Może zabrakło Ci odwagi, aby przyznać się, że jednak Ci mnie brakuje? / napisana
|
|
 |
Puść moje ramię, nie szarp, nie próbuj mnie odwrócić, nie dotykaj, zabierz tą dłoń, proszę, pali mnie Twój dotyk, Twoje palce zostawią silne ślady na moich obojczykach. Proszę, nie rób tego. Nie tak mocno. Udaje Ci się, stopy przesuwają się po ziemi i już prawie jestem, zaraz będę naprzeciw Ciebie. Naciskasz z większą intensywnością. Cholera, nie patrz, czuję Twój wzrok, chcę krzyczeć, słowa uwięzły w gardle. Zdejmij ze mnie swój wzrok. Błagam Cię. Nie rób mi tego. Nie, nie zbliżaj dłoni, nie unoś mojego podbródka. Jesteś, po kręgosłupie przebiegają dreszcze. Biorę głęboki oddech i spoglądam na Ciebie. Tracę ostrość, coś obcego przebiega po moich policzkach i już wiesz, widzisz - udawałam. Wcale nie jestem silna. Dalej stanowisz priorytet.
|
|
 |
Dziś są puste chwile i bezsenne, zimne noce. W każdą z nich rozmyślam o tobie. Mam tysiące pytań. Zastanawiam się co poszło nie tak.. Przecież w tamtym czasie wydawało się być tak dobrze. Tak szybko straciłam cię z zasięgu mojego wzroku. Gdzie jesteś? Myślę wciąż czy jeszcze mnie potrzebujesz, czy kiedykolwiek tak było. Czy twoje uczucia chociaż trochę były prawdziwe. Chyba udowadniasz, że myliłam się co do ciebie. Mam nadzieję, że kiedyś powstanę i znów będę silna. I pewnego dnia ten cały ból minie. / i.need.you
|
|
 |
To okropne uczucie kiedy uświadamiasz sobie, że tracisz najlepszego przyjaciela. Nie chcę wierzyć, że to może być koniec. Ale wygląda na to,że... chciałabyś mnie opuścić. I jeśli chcesz to zrobić nie mów mi tego. Po prostu milcz dalej. Bo nic nie rani tak jak słowa. Nie tłumacz się, nie musisz tego robić. Nie chce znać twoich powodów, skoro masz je by odejść to muszę ci zaufać. Czy teraz musimy udawać kim dla siebie byłyśmy ? / i.need.you
|
|
 |
Kocham cię skarbie. I jesli to co mówię ma sens to potrzebuję cię. Kocham cię. Uwierz kiedy to mówie. / i.need.you
|
|
 |
Przecież wiedziałeś że nie jestem na tyle silna. Kochanie jak mogłeś mnie zostawić ze złamanym sercem? / i.need.you
|
|
 |
Kiedyś powiedziałeś : "kochanie nie pozwolę" / i.need.you
|
|
 |
Nie mogę zapomnieć bo złożyłam obietnicę. Przysięgałam że zawsze będę cię bronić. Nie złamię obietnicy. Będę cię kochała każdego dnia mocniej i mocniej. Każdym kawałkirm mojego ciała. Każdym kawałkiem mojej duszy. Każdą najmniejszą cząstką mojego małego serca. Przecież jesteś wszystkim czego potrzebuję i pragnę. / i.need.you
|
|
 |
Nigdy nie chciałam i nie pozwalałam na to byś czuł się bezwartościowy. Jesteś warty więcej niż ktokolwiek kogo poznałam. Uwielbiam na ciebie patrzeć. Uśmiechnij się jeszcze raz. / i.need.you
|
|
 |
Skarbie spójrz na mnie i uśmiechnij się. Powiedź mi, że jestem wszystkim czego chcesz i pragniesz. Powiedź, że nie chcesz żebym odeszła już. Dajmy sobie szansę. Kochanie ja też chce zostać na zawsze. Dorośnijmy / i.need.you
|
|
 |
Chciałabym, żebyś kiedyś do mnie przyszedł. Nie jako facet, były chłopak, czy przyjaciel.. Chciałabym, żebyś przyszedł jako człowiek, który też popełnia błędy. / lovexlovex
|
|
|
|