 |
|
o niczym tak nie marzylam, jak o rozmowie w cztery oczy z moim etatowym wybawca. / -Zmierzch ♥
|
|
|
|
czasami mam problem z porywczoscia. / -Zmierzch ♥
|
|
|
|
obezwladniajacy lek zniknal w oka mgnieniu. jeszcze stojac na ulicy, poczulam sie bezpieczna. a wszystko to, przez ten boski glos. / -Zmierzch ♥
|
|
|
|
zatrzymalam sie tylko na sekunde, ktora wydawala sie wiecznoscia, a potem przeszlam szybko na druga strone ulicy, chos, coraz bardziej zrozpaczona, zdawalam sobie sprawe, ze ten manewr na wiele sie nie zda. / -Zmierzch ♥
|
|
|
|
poczulam sie jeszcze gorzej, gdy dostrzeglam jakies srebrne volvo przy krawezniku. glupi, nieodpowiedzialny wampir, pomyslalam. / -Zmierzch ♥
|
|
|
|
wedrowalam nieznanymi ulicami, majac nadzieje, ze zmierzam w kireunku centrum. na nadziej sie konczylo - pograzona w coraz wiekszym smutnku, nie zwracalam uwagi na to, czy dobrze ide. / -Zmierzch ♥
|
|
|
|
ja z kolei chcialam poszukac jakiejs ksiegarni, wiec umuwilyscmy sie, ze spotkamy sie w restauracji za godzine. chcialy w prawdzie isc ze mna, ale przekonalam je, ze to nie najlepszy pomysl - myszkowanie wsrod polek zbytnio mnie absorbowalo, wolalam nie zabawiac przy tym nikogo rozmowa. / -Zmierzch ♥
|
|
|
|
moj entuzjazm zelzal, za to wrocila melancholia ./ -Zmierzch ♥
|
|
|
|
- czy sadzisz, ze jesli przejade Taylera furgonetka przestanie miec przypadkowe wyrzuty sumienia?Da mi spokoj bo wyrownamy wreszcie rachunki? / -Zmierzch ♥
|
|
|
|
-Bells, pamietaj ze zywilem sie sam przez siedemnascie lat. cud, ze przezyl, pomyslalam. / -Zmierzch ♥
|
|
|
|
idiotycznie podenerwowana zerwalam sie na rowne nogi. / -Zmierzch ♥
|
|
|
|
dzis swieci piekne slonce- wiem, tez jestem w szoku. zamierzam siedziec na dworze i naprodukowac tyle witaminy D, ile sie tylko da. / -Zmierzch ♥
|
|
|
|
Dodaj komentarz
