 |
Wybacz, że śmiałam pomyśleć, że mógłbyś należeć do mnie.
|
|
 |
A teraz przyjdź do Mnie. Razem usiądziemy przy oknie i w blasku księżyca będziemy cerować nasze poszarpane serca...
|
|
 |
Ej, skoro już się do mnie nie odzywasz i udajesz, że mnie nie znasz, to dlaczego się tak patrzysz?
|
|
 |
Jesteś moim najważniejszym kimś.
|
|
 |
wiesz jak to jest, gdy wszystko kończy się na szczerych chęciach, gdy jesteś bezsilny wobec tego co zadręcza .?
|
|
 |
ona uwielbiała z nim pisać po nocach, on uwielbiał robić jej nadzieję.
|
|
 |
I tak siedzisz i w głowie kompletny masz mętlik i zastanawiasz się co jeszcze się spierdoli, ale gdy pytają odpowiadasz to kretyńskie "wszystko jest ok".
|
|
 |
- Kochasz go? - Tak... - To mu powiedz w końcu! - Nie. Bo widzisz to jest tak jak z zakupami. Widzisz wymarzoną rzecz na wystawie, a wiesz, że Cię na nią nie stać.
|
|
 |
-Wiesz, kiedy świat jest wredny ? Wtedy, gdy On jest blisko, a nie mogę uchwycić go wzrokiem. Gdy jest blisko, ale nie ze mną. Nie przy mnie.
|
|
 |
Nie chcę być w tych samych miejscach, co on. Nie będę dawać mu okazji do ignorowania mnie.
|
|
 |
Każda chwila z Tobą była szczęściem, nie błędem.
|
|
 |
Chciałabym iść do sklepu , wydać 1.30 zł na tymbarka , usiąść spokojnie na chodniku , otworzyć kapsel i przeczytać 'On Cię Kocha'.
|
|
|
|