| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jestem bezradny jak Ty. A wiesz, co jest najgorsze? Że uczę się z tym żyć i staję się tym, kim najbardziej nie chciałem być. / vixen |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Na pytanie: „Co się dzieje z twoim życiem?” chciałoby się odpowiedzieć: „Nie wiem, ja tu tylko sprzątam”. Z akcentem na ‘tylko’, w domyśle ‘ciągle’.' |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wolała cierpieć w ciszy, niż udowodnić innym, że mieli rację. / crazydream |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Pierwszy krok – podjąć ryzyko, drugi – pozbierać się po niepowodzeniu. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I czasem kiedy nie możemy się zdecydować wybieramy po prostu łatwiejsze rozwiązania. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | brak powodów by zostać jest dobrym powodem by odejść. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | niczego nie żałuję i płakać też nie będę, każda chwila z Tobą była szczęściem, nie błędem. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | umiesz docenić po stracie? to nie sztuka. wspomnieniami serca nie oszukasz.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nienawidzę słów ' będzie dobrze ', bo po tych słowach każdy, po prostu odszedł. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ucieknijmy gdzieś tam, gdzie dzień miesza się z nocą, ucieknijmy tam we dwójkę, proszę nie pytaj mnie po co.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Milcz i nie mów nic teraz odpłyń ze mną, w tą otchłań, która zakrywa szarą codzienność. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wciąż wierze, że tu przyjdziesz, że to wszystko nie runie. Daj mi pewność, bo nie wiem na czym stoję- choć podświadomość szeptem mówi mi, że to już koniec. |  |  |  |