 |
potrzebuję uczucia, ale w sumie mogą być browary.
|
|
 |
niby nie ma ideałów, a jednak nim jestem.
|
|
 |
nie szukam drugiej połówki, wyciągam ją z lodówki
|
|
 |
każdy dzień rodzi w nich nowy ból, setki niechcianych słów, tych odegranych ról. ten ból.
|
|
 |
nie czekaj, pora nigdy nie będzie idealna.
|
|
 |
komplikujesz mi życie, ale cieszę się, że jesteś.
|
|
 |
Gdy słyszę : " Nie dasz rady " , wzbiera we mnie taka siła, że po chwili potrafię wszystko !
|
|
 |
" I to był tylko czysty seks, wiesz. Spotkałem Ją, coś tam rozmawialiśmy, ale nie rzucała się w oczy. Ładnie się uśmiechała, może tym mnie uwiodła. Była taka inna, o wszystko się troszczyła, wszystkiego pilnowała, nie - nie uporządkowana, ale tak jakby się bała. Chciałem tylko Ją na tę noc, wiedziałem przecież, że nie mógłbym się z nią związać. Gdy tylko poczułem jak delikatnie całuje, zacząłem brnąć w to dalej i dalej. Była zmieszana, kilka razy wstawała, myślami była zupełnie gdzieś indziej. Tak niedostępna kusiła jeszcze bardziej. Średniego wzrostu szatynka o granatowych oczach z cudownym uśmiechem, taka całkiem odmienna. I wiesz kiedy Ją ostatnio widziałem? Właśnie tego wieczoru jak nad ranem zniknęła, a ja zrozumiałem tylko jedno, była idealna.. " ;)
|
|
 |
nie trzeba wierzyć w cuda, wystarczy wierzyć w siebie
|
|
 |
Spójrz na mnie, chociaż jeszcze raz, proszę. Choć przez sekundę zainteresuj się moim losem.
|
|
 |
Piona za to wsparcie, za teraz i na starcie.
|
|
 |
Jestem słaba. Już nie daję rady.
Inni ode mnie wymagają,
a ja sobie z tym wszystkim nie radzę.
Mam dość. Chciałabym zostać sama.
Całkiem sama . Wypłakać się, tak aby skończyły się łzy.
Nie jestem idealna, ale chciałabym, aby ktoś mnie docenił.
Czasem czuję, ze nikt mnie nie rozumie.
Nie pasuję do tego świata.
Staram sie wtłoczyć w tłum.
Ale nie mogę. Zawsze jestem inna.
|
|
|
|