 |
|
Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura. Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić.
|
|
 |
|
Nigdy nie jest tak źle, żeby nie warto było poczekać na następny dzień, który może wszystko zmienić. A jeżeli nie wszystko to przynajmniej coś. Bo zawsze jest coś, czym można się cieszyć. Czasem tylko nie potrafimy tego dostrzec.
|
|
 |
|
Tak bardzo chce Cię przytulić.
|
|
 |
|
Czyż Pani nie wie, że Pani jest całym moim życiem? Ale i ja nie znam spokoju i Pani go dać nie mogę. Całego siebie, miłość - tak! Nie mogę rozdzielić myśli o Pani od myśli o sobie: Pani i ja to dla mnie jedno. I na przyszłość nie widzę spokoju ani dla siebie, ani dla Pani... Widzę rozpacz, nieszczęście... albo też - szczęście, i to jakie szczęście!
|
|
 |
|
- (...) Z czego żyję? Z przyzwyczajenia, proszę pana.
|
|
 |
|
Nie kilometry dzielą ludzi, tylko obojętność.
|
|
 |
|
Jak pustka może być tak ciężka?
|
|
 |
|
Większość ludzi nie prowadzi swojego życia. Oni tylko je akceptują.
|
|
 |
|
Największe miłości to te, których nigdy nie było.
|
|
 |
|
Czekając na Ciebie przegapiłam czekających na mnie.
|
|
 |
|
Czuję się jak ktoś pobity od środka na śmierć, nie jak ktoś żywy, ale jak nie-trup.
|
|
 |
|
Zawsze, gdy działo się w jej życiu coś bardzo ważnego, potrzebowała samotności i ciszy. Jedynie w samotności mogła czymś naprawdę się cieszyć, coś prawdziwie opłakiwać lub czegoś się bez wstydu bać.
|
|
|
|