 |
|
To koniec. Twoja ostatnia szansa właśnie dobiegła końca. Zniszczyłeś wszystko. Powiedz, czy właśnie tego chciałeś? Czy właśnie do tego dążyłeś przez cały czas, kiedy ja tak naiwnie wierzyłam, ze się zmienisz? Ufałam Ci, wierzyłam, że w końcu dotrzymasz słowa. Przeliczyłam się. Powodzenia w życiu BRACISZKU, tym razem beze mnie. Żegnaj. / podobnodziwka
|
|
 |
|
"P.S. oddychaj tlenem a nie wspomnieniami i nie obracaj się, nie obracaj."
|
|
 |
|
Zdołałeś uśmiercić większą część mnie. / Nataalii
|
|
 |
|
Słońce, chmurki, wiaterek i THC.
Chyba nic się nie stanie jak 3 dychy strącę, nie?//Arab
|
|
 |
|
Mógłbym spać z tym spokojnie, nie znasz mnie, uwierz mi.
Patrzeć pewnie i przytomnie, gdybym później spotkał Ciebie z nim.//Pezet
|
|
 |
|
Jeśli chciałabyś być niegrzeczna- masz jedną noc, a z nim buduj związek, garaż i dom.//Pezet
|
|
 |
|
NO TO MISIE, ZACZYNAMY WAKACJE ! Życzę wszystkim największego rozpierdolu, najlepszych melanży i jak najmniej kacy ! Bawcie się dobrze i pamiętajcie ŻYJE SIĘ TYLKO RAZ ! Oby tylko pogoda dopisywała :* !
|
|
 |
|
Jestem esencją rozmaitych kontrastów. Unoszę się niczym opary i nawet nie wiesz, kiedy zaczynam drażnić Twoje zmysły swoją bezczelnością spojoną ze słodyczą. Nie jestem wyidealizowaną postacią z baśni. We mnie często wygrywa zło. Niszczy całe dobro , które udało mi się zasiać. Niszczy je, nim zdąży dobrze wykiełkować. Jeśli o tym zapomnisz, przeniknę Cię . Przeniknę Cię , a następnie skroplę się i spłynę po Twoich policzkach pozostawiając jedynie zapach kontrastów.//naga_prawda
|
|
 |
|
Nauczyłam się mnożyć w sobie uczucia i dzielić je przez dwa. Odejmować i dodawać wrażliwość. Jeśli zadasz mi ból ,pomnożę go tysiąc razy , odejmę sobie odrobinę wrażliwości i dodam ją Tobie uderzając w najczulszy punkt. Podzielę cały syf , który od Ciebie dostałam pomiędzy Tobą a mną. Jaki wyjdzie wynik? Ja podniosę się szybciej niż myślisz dzięki swojej bezwzględności , a Ty kurwo zdechniesz tonąc we własnym gównie.//naga_prawda
|
|
 |
|
Moja skóra pogodziła się z brakiem Twojego ciepła. Moje oczy pogodziły się z brakiem Twojego widoku. Moje uszy pogodziły się z brakiem Twojego głosu. Mój nos pogodził się z brakiem Twojego zapachu. Już nawet mózg pogodził się z brakiem Ciebie, ale serce. Serce nadal nie pogodziło się z Twoim odejściem. / napisana
|
|
 |
|
Drogi są tak bardzo puste kiedy nie ma do kogo pójść. Noce są tak bardzo smutne kiedy nie ma nikogo kto zasypiałby przy naszym ramieniu. Bez tej jednej osoby nic nie jest takie jakie powinno być. Cierpienie wyżera nas od środka, a tęsknota sprawia, że nieustannie odwracamy się w tył. Miłość wcale nie jest najpiękniejszym stanem. Nie jest nim kiedy nie ma się nią z kim dzielić. Nadmiar niechcianej miłości torturuje, powoli aczkolwiek bardzo dogłębnie. Najpierw rozbija serce, później katuje myśli i duszę. Życie traci swój sens, a odnalezienie nowego wcale nie jest takie proste. Ciężko jest poukładać sobie świat kiedy wiesz, że przeszłość była lepsza, a przyszłość jest taka niepewna. Pragniesz innej rzeczywistości, bo ta, którą masz zadaje ból każdego dnia, a każdy nowo nabrany oddech wlewa siarkę w nasze płuca. Patrzysz na otoczenie zamglonym wzrokiem i czekasz aż cokolwiek się zmieni. Wszystko jest takie trudne, bo miłość, która miała uskrzydlać nas prawie zabiła. / napisana
|
|
|
|