 |
Chcę czegoś prawdziwego, szczerych emocji, nieprzemyślanych wyznań, spontanicznych pocałunków w słońcu i w deszczu, śmiesznych sprzeczek z byle powodu, niezaplanowanych tripów, zerwanych na łące kwiatów bez okazji i spełnionych marzeń, bez udziału spadających gwiazd.
|
|
 |
|
Znasz to uczucie, gdy idziesz ulicą i masz nadzieję, że go gdzieś spotkasz? Gdy stoisz w kolejce w supermarkecie i mężczyzna za tobą pachnie właśnie tak, jak ON, ale odwracasz się i czujesz, że coś wewnątrz ciebie właśnie się łamie? Może to właśnie serce? Gdy telefon wibruje, a ty biegniesz przewracając wszystko dookoła, chcąc zobaczyć na wyświetlaczu jego imię? Gdy piosenka w radiu niszczy cię od środka, bo kiedyś właśnie przy niej powiedział ci, że masz piękne oczy? Gdy każdy dzwonek do drzwi przyprawia cię o zawał? Gdy nadzieja zadomowiła się w tobie na dobre? Powiedz mi, czy znasz to uczucie, kiedy kochasz tak bardzo, że aż boli? [ yezoo ]
|
|
 |
I w ogóle dawno nie widziałem, byś się kimś tak przejmowała. Chociaż codziennie widzę, że jesteś ledwo żywa, mimo to od dłuższego czasu nie byłaś taka szczęśliwa.
|
|
 |
Mam nadzieję, że on kupuje Ci kwiaty, mam nadzieję, że trzyma Cię za rękę Poświęca Ci cały swój czas, gdy ma na to okazje Zabiera na każdą imprezę, bo pamiętam jak bardzo kochałaś tańczyć Robi wszystkie te rzeczy, które ja powinienem zrobić, kiedy byłem Twoim mężczyzną
|
|
 |
Zupełnie inaczej jest, jeżeli masz kogoś, kto cię kocha. To ci daje setkę powodów, aby żyć
|
|
 |
co na streecie? chuj mnie to obchodzi, przeważnie z dupy daje ten który się wozi.. ;)
|
|
 |
i znowu budzę się z nią, lecz nie z tą nie łudzę się, że to będzie to, już wiem, ziom
|
|
 |
duże miasto ludziom gasi ambicje jak peta
|
|
 |
myślimy o tym samym, choć jesteśmy z innych planet zgodnie z planem, w życiu będę dobrym gościem nie zobaczymy się już przecież na spalonym moście to tylko przywiązanie to emocje
|
|
 |
czasem mam tak, znieczulić się to jedyna szansa
jaram szluga w oknie i znów myślę o finansach
|
|
 |
https://www.youtube.com/watch?v=NdYWuo9OFAw
I would rather have had one breath of her hair, one kiss of her mouth, one touch of her hand, than eternity without it. Just one.
|
|
 |
Jestem zbyt miłym gościem. Przekonałem się o tym nie raz. Potrafię kochać, a kiedy kocham to kocham na zawsze. Nie ma czegoś takiego jak koniec miłości. Prawdziwej miłości nie można zabić. Jest głęboko w nas, w samej duszy, na samym jej dnie. Siedzi tam i nigdy nie wyjdzie. Zadziwiające jak wiele miłości potrafi się tam zmieścić. Wspominam. Tak często przywołuję w pamięci te chwile. Jej usta, oczy i włosy, jej dotyk, który rozpalał ten płomień. Tego płomienia już nie ma. Odległy ode mnie, nieosiągalny. Umieram codziennie.
|
|
|
|